MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szybko łapiemy infekcje, znacznie dłużej dochodzimy do zdrowia

/wit/
W aptekach powodzeniem cieszą się preparaty łagodzące objawy przeziębienia.
W aptekach powodzeniem cieszą się preparaty łagodzące objawy przeziębienia. archiwum
Wahania temperatur sprawiają, że szybko się przeziębiamy. Kaszel, katar, bolące gardło i gorączka, to objawy z jakimi najczęściej borykamy się o tej porze roku. Problem w tym, że radomianie nie zawsze leczą się we właściwy sposób.

Danuta Napora, radomska farmaceutka: Według raportu Uniwersyteckiego Ośrodka Monitorowania Niepożądanych Działań Leków w Krakowie w 2010 roku zgłoszono osiem przypadków zgonów, których przyczyną były skutki niepożądanych działań leków. Na rynku dostępne są preparaty bez recepty, nie tylko w aptekach, ale w drogeriach, kioskach, marketach i dlatego leczenie się wszystkim co dostępne, jest tak popularne. Sięganie po specyfiki na zbicie temperatury, ból gardła, katar czy kaszel bez fachowej wiedzy może być niebezpieczne dla zdrowia. Wydaje nam się, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z przeziębieniem, że jeśli zażyjemy kilka specyfików jednocześnie, to szybko wyzdrowiejemy. Takie działanie może nam zaszkodzić, bo te same substancje występują pod różnymi nazwami, przez co łatwo przekroczyć dozwoloną dawkę leku. Przykładem może być apap czy paracetamol, leki o tym samym działaniu i bardzo podobnym składzie. Jeśli pacjent tego nie wie zażywa jednocześnie i może się zatruć a nie wyleczyć.

- Stawiają na preparaty dostępne bez recepty a gdy choroba nie odpuszcza, bo jest "przechodzona" szturmują przychodnie - mówi Teodora Słoń, lekarz internista z Radomia.

Jeśli dokucza nam katar, stan podgorączkowy, osłabienie, boli delikatnie gardło wówczas jak radzi lekarka jedynym słusznym rozwiązaniem jest kilkudniowy pobyt w domu.

-Jeśli wykluwającej się choroby nie zwalczymy, będziemy chodzić do pracy i przyjmować środki łagodzące objawy przeziębienia, to nasz stan zamiast się polepszyć w końcu pogorszy się - tłumaczy doktor Słoń.

Niedoleczone przeziębienie szybko może przerodzić się w poważną niedyspozycję organizmu. Może dojść do zajęcia oskrzeli, płuc. Wtedy już nie obędzie się bez dłuższego, specjalistycznego leczenia. Największe oblężenie radomskie przychodnie przeżywały podczas przerwy świąteczno - noworocznej i w pierwszych dniach stycznia.

- Przyjmowaliśmy po 40-50 pacjentów, w przeciągu kilku godzin. Większości dokuczał suchy kaszel, katar i gorączka - usłyszeliśmy w przychodni przy ulicy Struga w Radomiu. Wielu chorych domagało się antybiotyku. W takich sytuacjach lekarze jednak stanowczo odradzali ich przyjmowanie.

- To tylko osłabiłoby organizm. Warto podawać leki obniżające gorączkę i witaminę C i siedzieć w domu by się wygrzać- słyszymy w przychodni.

Z pomocy ambulatoryjnej radomskiego pogotowia w okresie świąt skorzystało 785 osób. Znaczna cześć uskarżała się na ból gardła, kaszel, duszność, wysoką gorączkę.
Lekarze diagnozują też grypę.

- Od 1 września do końca grudnia na naszym terenie zarejestrowano 4331 przypadki grypy. W Radomiu 2768 a powiecie radomskim 1563 - mówi Beata Nowak, rzecznik prasowy radomskiego sanepidu.

Grypy nie można lekceważyć, bo grozi powikłaniami. Jednym z najcięższych jest zapalenie mięśnia sercowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie