Zamieszanie z parkowaniem wokół Galerii Słonecznej

Rafał Dziewięcki, rzecznik prasowy AIG Lincoln:

Rafał Dziewięcki, rzecznik prasowy AIG Lincoln:

- Rzeczywiście sami widzimy, że kierowcy stawiają samochody wokół centrum a nasz parking jest w połowie pusty. To jednak z pewnością minie. Kierowcy przyzwyczają się do parkingu galerii. Robimy wszystko, żeby ich tu przyciągnąć. Wkrótce staną znaki informujące o naszym parkingu.

Na trawnikach, chodnikach i pod sąsiednimi blokami. Klienci Galerii Słonecznej parkują gdzie tylko się da. Tymczasem wielopoziomowy bezpłatny parking galerii świeci pustkami. Czy tak trudno na niego trafić?

- Trawniki są rozjeżdżone a chodniki pozastawiane - denerwują się mieszkańcy sąsiednich bloków. - Mamy dość, bo nie mamy gdzie zaparkować swoich samochodów.

PRZYZWYCZAJĄ SIĘ

Kierowcy parkują dosłownie wszędzie. Zastawiony jest plac przed NOT-em, teatrem, teren koło Biedronki oraz ulica Czysta i Miła.

- A nasz parking w połowie pusty - mówi Rafał Dziewięcki, rzecznik prasowy AIG Lincoln i dodaje, że sytuacja wkrótce się unormuje.

- Podobnie było podczas otwierania Arkadii w Warszawie - mówi. - Klienci parkowali wszędzie, nawet na pobliskim rondzie, tymczasem parking galerii świecił pustkami. Z czasem jednak wszyscy przyzwyczaili się do parkowania na terenie galerii.

NIE ZAPARKUJĄ NA PLACU JAGIELLOŃSKIM

Ulubionym miejscem do parkowania klientów galerii jest między innymi plac pod teatrem oraz plac Jagielloński. Wkrótce parkowanie tam będzie jednak niemożliwe.

- Od strony ulicy Kelles-Krauza podczas przebudowy jezdni powstał nieco wyższy krawężnik, więc wjazd tamtędy jest utrudniony - mówi Marek Ziółkowski, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu. - Kierowcy znaleźli sobie jednak inną drogę dojazdową do placu - koło teatru, a potem w prawo przy słupie ogłoszeniowym. Wkrótce będzie to jednak niemożliwe, bo postawimy tam słupki.
Z zajmowaniem miejsc parkingowych przez klientów galerii poradzili już sobie właściciele firm przy ulicy Chrobrego.

- Nasi klienci nie mieli gdzie zostawić swoich samochodów dlatego wspólnie z innymi firmami znajdującymi się w naszym budynku zatrudniliśmy firmę ochroniarską - mówi Monika Sobieraj z Fitness Parku. - Teraz porządku pilnują tu dwaj panowie, którzy wpuszczają tylko klientów znajdujących się tu firm.

TRUDNO TRAFIĆ?

Ten chaos spowodowany jest tym, że nie wszyscy kierowcy wiedzą o istnieniu parkingu galerii. Niektórzy obawiają się, że trzeba za niego płacić a jeszcze inni nie wiedzą jak na niego trafić. Tymczasem na klientów czeka tam 1215 bezpłatnych miejsc.

- Jest znak kierunkowy do galerii, ale nie jest on do końca czytelny - przyznaje Rafał Dziewięcki. - Wkrótce odpowiednie znaki informujące o wjeździe na nasz wielopoziomowy parking staną przy ulicy Chrobrego i Malczewskiego. Musieliśmy to jednak uzgodnić z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji, bo znaki staną w pasie drogowym.

Wiele osób parkuje w pobliżu wejść do galerii z czystego wygodnictwa.

- Słyszałem też, że niektórzy po prostu boją się piętrowych parkingów, bo to u nas nowość - mówi Rafał Dziewięcki. - Nie ma się jednak czego bać, to kwestia przyzwyczajenia.