Piechurzy wyruszyli w sobotę przed południem ze Słupczy (w gminie Dwikozy), miejscowości, w której w lutym 1863 roku oddział powstańczy starł się z wojskami carskimi.
W drodze do Sandomierza zatrzymywali się przy mogiłach powstańczych, składali tam wiązanki kwiatów i palili znicze.
Najmłodszy uczestnik miał osiem lat
Ze względu na błoto trasa marszu została nieco zmieniona. Trzeba było zrezygnować z bocznych, polnych traktów i przenieść się na główne drogi.
Do Sandomierza uczestnicy marszu dotarli wieczorem. Przy Bramie Opatowskiej, gdzie 149 lat temu wznoszone były powstańcze barykady, przywitali ich przedstawiciele władz miejskich.
Jak co roku wśród piechurów przeważali członkowie Związku Strzeleckiego z Sandomierza, Ostrowca Świętokrzyskiego, Ożarowa, Opatowa i Puław. Były również osoby indywidualne z dalszych zakątków kraju, między innymi z Wrocławia, Gliwic i Zgierza.
Jedną z najliczniejszych grup stanowili Strzelcy z Nowego Sącza. Jednostkę numer 2006 reprezentowało aż 40 osób. - Po raz czwarty uczestniczymy w Marszu Szlakiem Puławiaków - Powstańców Styczniowych. Jest to forma edukacji historycznej dla naszej młodzieży, a także ważny element pracy wychowawczej. Przy okazji kultywujemy tradycje strzeleckie - powiedział inspektor Sławomir Szczerkowski z Nowego Sącza.
Po raz pierwszy trasę przemierzyła 20-osobowa grupa uczniów I Liceum Ogólnokształcącego Collegium Gostomianum w Sandomierzu. Młodzi ludzie mówili, że biorą udział w marszu, aby lepiej poznać dramatyczny epizod naszej historii.
Najmłodszym piechurem był ośmioletni Mateusz Pytka z Sandomierza. Kilkunastokilometrową trasę pokonał razem z tatą i siostrą. Chłopiec przyznał, że nie było łatwo, bolały nogi, dokuczało zimno i silny wiatr. Był jednak bardzo zadowolony, że dotarł do celu.
- Córka, Klaudia postanowiła odpowiedzieć na inicjatywę Marka Kwitka, nauczyciela historii w Collegium Gostomianum. W domu była krótka rozmowa i szybka decyzja: Idziemy wspólnie. Jestem bardzo dumny, że moje dzieci pokonały trasę. Myślę, że będziemy co roku wspólnie uczestniczyć w marszu. To wspaniała inicjatywa - podkreślił Robert Pytka.
Odznaczenia i nagrody
W niedzielę rano w kościele pod wezwaniem świętego Józefa odprawiona została msza święta w intencji powstańców styczniowych. Potem na Rynku Starego Miasta odbyło się uroczyste zakończenie marszu. Osoby, które trzy razy pokonały trasę otrzymały odznaki. Wręczali je wiceburmistrz Sandomierza Ewa Kondek i dowódca tutejszej Jednostki Strzeleckiej brygadier Adam Bidas.
Nagrody dostali także laureaci zorganizowanego w czasie marszu konkursu historycznego o bitwie pod Słupczą. Pierwsze i drugie miejsce wywalczyli uczniowie Zespołu Szkół numer 2 imienia Sybiraków w Nowym Sączu, członkowie tamtejszej Jednostki Strzeleckiej 2006, a trzecie przedstawiciele Jednostki numer 2042 z Ożarowa. Pod tablicą upamiętniającą poległych w wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku złożone zostały wieńce i wiązanki kwiatów.
Organizatorem Marszu Szlakiem Puławiaków jest Jednostka Strzelecka 2018 w Sandomierzu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
