MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy na festynie piłkarskim

Anna NIEDZIELSKA <a href="mailto:[email protected]" target="_blank" class=menu>[email protected]</a>
Wszystkie ręce szły w górę do oklaskiwania zawodników Kolpotera Korony, którzy po godzinie 20 pojawili się na scenie.
Wszystkie ręce szły w górę do oklaskiwania zawodników Kolpotera Korony, którzy po godzinie 20 pojawili się na scenie. Ł. Zarzycki
Specjalnym gościem festynu był ksiądz biskup Marian Florczyk, w tle trener Kolportera - Ryszard Wieczorek, siedzi Hernani.
Specjalnym gościem festynu był ksiądz biskup Marian Florczyk, w tle trener Kolportera - Ryszard Wieczorek, siedzi Hernani. Ł. Zarzycki

Specjalnym gościem festynu był ksiądz biskup Marian Florczyk, w tle trener Kolportera - Ryszard Wieczorek, siedzi Hernani.
(fot. Ł. Zarzycki)

Czegoś takiego jeszcze w Kielcach nie było! Kibice Kolportera Korony nie zmieścili się na placu Artystów. Kielczanie przyszli zobaczyć "Koronkę" w składzie, w którym zagra już w sobotę pierwszy w tym sezonie mecz z Arką Gdynia.

Największymi brawami kibice przywitali Hernaniego.
Największymi brawami kibice przywitali Hernaniego. Ł. Zarzycki

Największymi brawami kibice przywitali Hernaniego.
(fot. Ł. Zarzycki)

Od żółto-czerwonych koszulek i szalików mieniło się w oczach. Każdy włożył klubowe barwy bez względu na wiek czy płeć. No bo taka okazja, żeby pobyć ze swoimi idolami i zdobyć ich autograf nie trafia się często.

Edek na rozgrzewkę

Nikt nie potrafi rozkręcić publiczności tak jak jeż Edek. Redakcyjna maskotka "Echa" najpierw dała popis wokalny, a potem krążyła wśród publiczności.

- No i musimy przez to jeździć w kółko za Edkiem. Karol najchętniej zabrałby go do domu! - śmieją się Renata i Dariusz Dewerendowie, których dwuletni syn był zachwycony Edkiemi, usiłował dogonić go na rowerku. Co prawda Koronie nie kibicuje - jeszcze, bo lada dzień na pewno stanie się zagorzałym fanem zespołu - ale na festynie bawił się przednio.

Zresztą nie tylko on, bo pokaz mody i popisy wokalistów podobały się także starszej publiczności.

- Jest świetnie, czekamy tylko aż pokaże się ktoś z piłkarzy, bo chcemy mieć ich autografy. Damy je wnukom, oni kibicują Koronie - tłumaczyły się Elżbieta Dziobek i jej koleżanka Krystyna Parczewska, ubrane w... szaliki "Koronki".

Panie były zachwycone imprezą, bo choć na placu było - lekko licząc - ze 3 tys. osób wszyscy bawili się spokojnie. Nic dziwnego - nad bezpieczeństwem czuwał rowerowy patrol policji, była Straż Miejska i ochrona.

Miss, co piłkę kopała...

Słońce zachodziło, a temperatura rosła. Kiedy na scenę wyszły kandydatki do tytułu Miss Korony, wszystkim panom podskoczyło ciśnienie. Dziewczyny prezentowały się wspaniale i co najważniejsze naprawdę znają się na piłce nożnej!

- Przez dwa lata grałam w żeńskiej drużynie. Nawet miałyśmy wicemistrzostwo województwa - śmiała się Katarzyna Salwa, która razem z Moniką Matlą zdobyła tytuł Wicemiss. Najpiękniejszą wśród kibicek okazała się Aleksandra Necel, wcześniej mająca za sobą już podobne występy. Doświadczenie przydało się, bo ledwo miska zeszła ze sceny, obległ ją tłum fanów proszących o autografy, nawet na koszulkach!

Nie mniej emocji dostarczyły konkursy, w których brali udział piłkarze i nie tylko. Było podbijanie piłki główką, podrzucanie nogą, a nawet specjalna konkurencja dla poetów na wiersz o "Koronce".

- Mój zaczyna się "Korona gra, cieszę się ja i cała moja rodzina..." - wyznała nam Paulina Mazur, która na festyn przyszła z siostrą Karoliną i babcią.

"Koronkowy" szał

Honorowym gościem na scenie był prezydent Kielc Wojciech Lubawski, któremu kibice nie żałowali owacji. W końcu to dzięki niemu miasto ma najpiękniejszy w Polsce stadion piłkarski. Prezydent musiał więc chwilę odczekać zanim zdołał powiedzieć: - Wiem, że Kolporter Korona jest chlubą naszego miasta i cieszę się z tego. Ale zaprośmy tu piłkarzy! Oni są dziś najważniejsi!

I faktycznie byli, bo takich śpiewów, oklasków i krzyków nie powstydziłby się żaden stadion na mistrzostwach świata. Kiedy na scenie pojawiali się wywoływani kolejno zawodnicy, publiczność szalała. Największe oklaski zebrali Hernani José da Rosa i ci, którzy do drużyny dołączą od tego sezonu, m.in. Marcin Klatt, Tomasz Brzyski i Veselin Djoković.

Nie ma lepszego...

Nie mniejsze brawa powitały ks. biskupa Mariana Florczyka, który na festyn przyjechał tuż po mszy w kościele Ducha Świętego na kieleckim osiedlu Na Stoku, gdzie razem z piłkarzami, trenerami i działaczami naszego pierwszoligowca, modlił się o pomyślność w nadchodzącym sezonie.

- Chciałem wam podziękować za to jak zachowaliście się podczas otwarcia nowego stadionu, 2 kwietnia. Za tę ciszę, a potem za słowa "Nie ma lepszego od Jana Pawła II". One poszły w całą Polskę! - mówił do kibiców ksiądz biskup.

Kibice spisali się po raz kolejny i w podzięce zaśpiewali to hasło jeszcze raz. Niejednej osobie stojącej na placu Artystów zakręciła się łza w oku. Zaraz jednak zrobiło się weselej, bo tysiące gardeł wykrzyczało kolejne hasła. Tym razem już dopingujące zawodników "Koronki" do sobotniego meczu z Arką Gdynia.

Dziękujemy za pomoc

Podziękowania dla prawdziwych kibiców i sponsorów całej imprezy: prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego, Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Kielce, Magdaleny Kusztal z Kieleckiego Centrum Kultury, Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, Straży Miejskiej w Kielcach, prezesa Michała Miszczyka - Przedsiębiorstwo Zieleni w Kielcach, Krzysztofa Kisiały, Przedsiębiorstwa WiR z Łopuszna, Roberta Fugińskiego pubu "Maraton", Grzegorza Kochanowskiego - Piekarnia "Zalesie".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie