Dziesięć lat minęło... jak jeden dzień. Wiśliczanie są dzisiaj marką i wizytówką Wiślicy; trudno wyobrazić sobie bez nich jakąkolwiek imprezę lokalną. Ale mają też w dorobku występy w różnych rejonach kraju i zagranicą, cenne nagrody.
Kochają folklor
Trzon Zespołu Pieśni i Tańca Wiśliczanie stanowią utalentowani artyści ludowi. Mieszkańcy gminy Wiślica i okolic.
- To ludzie, którzy nade wszystko cenią dawne obyczaje i tradycje. Doskonale pamiętają śpiew i muzykę ludową, która rozbrzmiewała w domach ich ojców i dziadków, w wiejskich świetlicach. Kochają folklor i swoją "małą ojczyznę" - podkreślają Jadwiga Krzak i Alina Szostak. To one, dziesięć lat temu, stworzyły Wiśliczan i do dzisiaj kierują zespołem.
Pierwsza dekada była bardzo udana. Wiśliczanie mają w dorobku występy na przeglądach i festiwalach - w regionie, kraju i zagranicą. Są laureatami Buskich Spotkań z Folklorem. Oklaskiwani byli w Bukowinie Tatrzańskiej, Kielcach czy Tarnogrodzie. Reprezentowali też region świętokrzyski na festiwalu muzyki ludowej w Trondheim, w Norwegii.
Humor, melodia i żywioł
Wiśliczanie opracowują programy śpiewaczo-taneczne, inspirowane muzyką ludową. Przygotowują też widowiska teatralne na bazie tekstów zapamiętanych z dzieciństwa.
Sztandarowy spektakl to "Wiślickie wesele". Urzekająco piękne, radosne i kolorowe - prezentujące dawne zwyczaje i obyczaje weselne. Mają w repertuarze widowisko obrzędowe związane z wypiekiem chleba - "Pieczenie chleba", a także tradycyjny spektakl jasełkowy "Kolędnicy Ponidzia".
- Siła Wiśliczan tkwi w ludowym repertuarze, który jest przepojony humorem, melodyjnością i żywiołowością, przez co zyskują ciągle nowych zwolenników. Zespół odgrywa ważną rolę w krzewieniu kultury w naszym środowisku. Jest jednocześnie wspaniałym ambasadorem gminy Wiślica w naszym województwie i kraju - nie kryją satysfakcji Jadwiga Krzak i Alina Szostak.
Na pierwszej linii
Talent, zaangażowanie i entuzjazm to jedno, ale nie byłoby sukcesów zespołu, gdyby nie wsparcie lokalnego środowiska: władz samorządowych, sympatyków, sponsorów. Trudno sobie wyobrazić imprezę w Wiślicy... bez Wiśliczan. Dożynki, festyny, lokalne święta czy złote gody - są zawsze, na pierwszej linii. Kolorowe stroje krakowskie, pięknie strojące głosy, skoczne polki i obertasy - to właśnie Wiśliczanie.
- Są to ludzie niezwykli. Na co dzień wykonują ciężką pracę - na roli, w gospodarstwie, w zakładach pracy. Zbierając się na próby zapominają jednak o trudzie i znoju. Ćwiczą dawny śpiew i granie, wcielając się w różne role - mówi Jadwiga Krzak. - Ich społeczna praca jest dla nich jednocześnie źródłem radości i satysfakcji.
Ocalić od zapomnienia
Cofnijmy koło historii. Zespół Pieśni i Tańca Wiśliczanie powstał w 2005 roku, z inicjatywy osób związanych ze Stowarzyszeniem Wiśliczanie. Kronikę zespołu, dzień po dniu, prowadzi Danuta Jasińska.
Przez dziesięć lat skład zmieniał się wiele razy; to naturalne. Niektórzy odeszli na zawsze i grają dzisiaj w Niebiańskiej Orkiestrze; jak niezrównany skrzypek Stanisław Przęzak, Henryk Dudek czy Jolanta Domagała...
Wiśliczanie 2015 to grupa śpiewacza, kapela i zespół taneczny. W sumie - blisko 30 osób, które kochają to, co robią.
- Wraz z upływem czasu odchodzą starsze pokolenia. Z nimi - dawne obyczaje, pieśni i muzyka. Aby ocalić je od zapomnienia, należy sięgać do tej spuścizny, przekazywać jej piękno następnym pokoleniom. I to robią Wiśliczanie. To także wspaniała promocja ziemi wiślickiej, Ponidzia, regionu świętokrzyskiego - podkreśla Jadwiga Krzak.
Teraz... odliczamy już dni do jubileuszowego koncertu Wiśliczan. "Pierwsza dycha" - to zobowiązuje!
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?