Kiedyś wystarczył jeden drążek przybity miedzy drzewami. Ale to było dawniej. Teraz funkcję pojedynczych drążków przejęły place zwane parkami street workout’u. To połączenie treningu kalistenicznego (z ciężarem własnego ciała) i gimnastycznego, przeniesione z sali gimnastycznej na świeże powietrze. W skład parku wchodzą proste urządzenia takie jak drabinki, poręcze do robienia pompek, drążki. Street workut przybył do nas z dwóch części świata – ze Stanów Zjednoczonych oraz krajów dawnego Związku Radzieckiego.
W Stąporkowie lokalna grupa powstała dzięki 21-letniemu Grzegorzowi Kowalikowi i jego koledze Bartkowi Dulewiczowi. To oni wystąpili do burmistrz Doroty Łukomskiej o budowę parku w pobliżu stąporkowskiego amfiteatru. Park powstał także w Niekłaniu Wielkim.
- Street workout to sport dostępny dla każdego – tłumaczy Grzegorz Kowalik. – W zasadzie oprócz poręczy czy drabinek nie potrzeba nic. Oczywiście konieczny jest zapał i systematyczne ćwiczenia. Mnie zachęcił do tego w kwietniu 2013 roku właśnie kolega Bartosz –współzałożyciel lokalnej grupy. W pierwszej próbie okazało się, że mogę podciągnąć się na drążku 15 razy. Uznałem, że to dobry wstęp do dalszych ćwiczeń. Teraz mogę ich zrobić blisko 40.
Grzegorz i Bartek założyli lokalną grupę i rozpoczęli systematyczne ćwiczenia. Na placu koło amfiteatru często tym ćwiczeniom przyglądało się mnóstwo osób. – Nieraz wraz z nami ćwiczyło 20 – 30 osób, jednak ostatecznie zostało nas tu pięciu, sześciu – informuje Grzegorz, który z powodzeniem bierze udział w ogólnopolskich zawodach. Dwa razy z rzędu wywalczył mistrzostwo Polski w wejściach siłowych w Poznaniu.
W ubiegły weekend, 21 sierpnia, Grzesiek zdobył trzecie miejsce na Mistrzostwach Polski w Warszawie w kategorii siłowej.
10 września organizowany jest Światowy Dzień Podciągania. Na czym to polega? - W wielu miejscach świata, a także Polski, tam gdzie są place street workout’u, przygotowane będą stacje, gdzie będzie można pod nadzorem sędziego podciągnąć się dowolną ilość razy, a wynik liczony jest do punktacji krajowej. Sędzia podczas zawodów będzie sprawdzał poprawną technikę, licząc powtórzenia. Wystarczy przyjść i się podciągnąć jak najwięcej razy. Każdy ma tylko jedno podejście – dodaje Grzegorz Kowalik. – Nasza stąporkowska stacja jest prawdopodobnie jedyna w województwie. W całym kraju podobnych jest około 40. Chcemy, by na World Pull Up Day 2016 było głośno nie tylko o Polsce, ale i o ziemi koneckiej. Czekamy na chętnych w sobotę 10 września w godzinach 10 – 18. Idealny moment by móc sprawdzić swoją sprawność fizyczną, burmistrz Stąporkowa dla podkręcenia atmosfery ufundowała nagrody za najlepsze wyniki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?