Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

11-bramkowa porażka piłkarek ręcznych Korony Handball Kielce w wyjazdowym meczu z Energą AZS Koszalin

PK
Kamil Markiewicz
W meczu PGNiG Superligi Kobiet, Energa AZS Koszalin wygrała z Korona Handball Kielce.

Energa AZS Koszalin - Korona Handball Kielce 40:29 (22:16)

Korona Handball: Chojnacka. Orowicz - Gliwińska 8, Janczyk 1 - D. Więckowska 6, M. Więckowska 2 - Homonicka 1 (1), Czekala 1 - Dos Santos 5 - Zimnicka - Skowrońska 5 (2), Radzikowska.

Energa AZS: Sach - Grobelska 5, Michałów 4, Mazurek 2, Tracz 4, Roszak 5 (1), Urbaniak 5 (1), Rycharska 7, Nowicka 2, Kaczanowska 4, Protsenko 2 (1), Budnicka.

Karne. Korona Handball: 3/4. Energa AZS: 3/5.

Kary. Korona Handball: 6 minut (Dos Santos, D. Więckowska, Czekala po 2). Energa AZS: 2 minuty (Nowicka 2).

Sędziowali: Michał Orzech, Robert 0rzech (Brodnica).

Przebieg: 0:2, 1:2, 1:4, 3:4, 3:5, 11:5, 11:6, 12:6, 12:8, 14:8, 14:9, 15:9, 15:10, 16:10, 16:11, 18:11, 18:12, 20:12, 20:14, 21:14, 21:16, 22:16 – 22:17, 25:17, 25:19, 26:19, 26:21, 27:21, 27:22, 29:22, 29:23, 32:23, 32:26, 34:26, 34:27, 35:27, 35:28, 37:29, 40:29.

W pierwszej rundzie Korona Handball przegrała u siebie z Energą po zaciętej walce dwiema bramkami i nasze zawodniczki jechały do Koszalina z nadziejami na nawiązanie walki z drużyną z czołówki. Początek spotkania potwierdzał te apetyty, bo w 5. minucie po golu dobrze dysponowanej Wiktorii Gliwińskiej zespół gości objął prowadzenie 4:1. Jednak od stanu 5:3 w 9 minucie kielczanki zupełnie stanęły, tracąc osiem bramek z rzędu.

W drugiej połowie drużyna trenera Popowicza ambitnie walczyła o odrobienie chociaż części strat, choć w konfrontacji ze zdecydowanie mocniejszymi i bardziej doświadczonymi rywalkami, mającymi w składzie dwie uczestniczki ostatnich mistrzostw świata (Romanę Roszak i Monikę Michałów) nie było to łatwe. Mimo to zespół z Kielc kilka razy zmniejszał straty do sześciu bramek, w czym duża zasługa skutecznych Dominiki Więckowskiej, Gliwińskiej i Magdaleny Skowrońskiej. W końcówce nasze zawodniczki znów popełniły sporo błędów, co natychmiast wykorzystały koszalinianki, wyraźnie podbijając poziom przewagi.

- Kluczem w tym meczu miała być nasza dobra obrona, a jej nie było. W ataku mieliśmy dobre fragmenty, na początku spotkania i przez większość drugiej połowy. Ale gdy zaczynało nam dobrze iść, zdarzały się niecelne podania i rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Rywalki górowały nad nam i przede wszystkim doświadczeniem – skomentował Tomasz Popowicz, trener Korona Handball.

NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIEJ PIŁCE RĘCZNEJ NA:

Handball Echo Dnia


Kosztowna wpadka Johaug. Norwerski Związek Narciarski po wykryciu u biegaczki dopingu wydał już na jej sprawę ponad 1,5 miliona złotych


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie