Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

2 liga koszykówki. AZS UJK Kielce wygrał z ŁKS AZS UŁ SG Łódź (ZDJĘCIA)

Damian Wiśniewski
Damian Wiśniewski
W meczu 18 kolejki drugiej ligi koszykówki zawodnicy AZS UJK Kielce wygrali we własnej hali z ŁKS AZS UŁ SG Łódź po dogrywce.

AZS UJK Kielce - ŁKS AZS UŁ SG Łódź 78:77
Kwarty:
11:11, 23:15, 19:20, 13:20, dogrywka 12:11.
AZS UJK: Sowa 5 (1/4 celnych rzutów za trzy), Wierzgała (0/1) Adamczyk 10 (0/1), Osiakowski 9 (3/5), Parszewski 8 (0/1), Zygmunciak 11 (0/4), Jagiełło 16 (3/6), Fugiński 3 (1/2), Czapla (0/1), Nowik 16 (3/6).
ŁKS: Dróżdż (03/), Bartoszewicz 17 (6/12), Lewandowski 4, Gwardecki 8 (2/5), Dominiak 20 (1/4), Borowski 3 (1/1), Świt 6 (0/3), Keller 19 (0/1), Kashperskyi.

Dla walczącego o udział w play off o awans do pierwszej ligi zespołu kieleckich akademików sobotnie zwycięstwo był niezwykle istotne. Pokonanie czołowego (trzeciego w tabeli) rywala w całej grupie B drugiej ligi może być dobrym prognostykiem na pozostałą część sezonu zasadniczego. Co ciekawe, była to druga wygrana AZS UJK nad Łódzkim Klubem Sportowym - poprzednio, na wyjeździe, ograł go 69:55.

W sobotę mecz zaczął się dość spokojnie, a w pierwszej połowie obie drużyny nie radziły sobie za dobrze w ataku i rzuciły tylko po 11 punktów.

Później kielczanie dwukrotnie potrafili wyjść na wysokie prowadzenie - najpierw po drugiej kwarcie, kiedy prowadzili ośmioma punktami, a następnie niedługo przed zakończeniem spotkania. W pewnym momencie prowadzili już bowiem 66:56, a do końcowej syreny pozostawało nieco ponad trzy minuty. Wydawało się, że gospodarze spokojnie dowiozą triumf do końca, jednak potem łodzianie rzucili dziesięć punktów z rzędu nie tracąc przy tym żadnego i doprowadzili do remisu oraz tym samym do dogrywki.

W niej początkowo to właśnie oni byli stroną przeważającą i byli bliżej wygranej. W samej końcówce Piotr Osiakowski wyprowadził jednak efektowną akcję penetrującą, którą celnym rzutem za dwa wykończył Arkadiusz Adamczyk. Ustalił tym samym wynik na 78:77.

- Za nami duże emocje. Nam dwukrotnie udawało się odjechać przeciwnikowi i generalnie poza początkiem meczu, kiedy obie drużyny dość długo wchodziły na odpowiedni poziom gry, to mecz był fajny. Obie drużyny ogólnie rzucają w każdym meczu dużo punktów, jednak dzisiaj ważniejsza była chyba defensywa. Trzeba pamiętać, że ŁKS to klasowa drużyna z bardzo dobrym, niezwykle ciężkim do zatrzymania centrem. W dogrywce goście przejęli inicjatywę, a my dzięki szalonemu rzutowi Igora Jagiełło z ośmiu metrów za trzy punkty wróciliśmy do meczu. W ostatniej akcji Piotrek Osiakowski wykonał fajną penetracją, złamał akcję do środka, podał do Arka Adamczyka i ten celnym rzutem dał nam wygraną - powiedział nam po meczu trener AZS UJK Kielce. - Zwłaszcza na początku mieliśmy problemy z dokładnymi podaniami w ataku. Zajęło nam chwilę odpowiednie wejście w ten mecz. Brakowało nam czucia meczu, by spokojnie rozwijać akcje, by każdy mógł wziąć w niej udział. Później jednak z obu stron dominowała twarda walka i moim zdaniem mecz mógł się podobać - dodał Rafał Gil.

Sytuacja w tabeli wciąż nie jest do końca jasna, a kieleccy akademicy w dalszym ciągu walczą u możliwość udziały w fazie play off o awans do pierwszej ligi.

- Liga w tym roku jest tak wyrównana, że w trakcie dwóch kolejek można wypaść poza play off, a w trakcie dwóch kolejnych wrócić na piąte-szóste miejsce w tabeli. Zdajemy sobie sprawę, że dwóch najmocniejszych rywali (Tur Basket Bielsk Podlaski i Start Lublin) mamy już za sobą, a każde kolejne spotkanie to walka o play off i każde będzie meczem walki. Nie ma takiej drużyny, o której przed meczem moglibyśmy powiedzieć "ich ogramy piętnastoma punktami". Każdy mecz do końca tej ligi będzie emocjonujące. Takie zacięte końcówki dodają doświadczenia. Dzisiaj skończyliśmy szczęśliwie, a odrobina szczęścia zawsze jest potrzebna. Dzisiaj to było po naszej stronie - powiedział także Rafał Gil.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie