Po latach spotkali się w podkieleckiej Ameliówce, uściskali swych instruktorów, zatańczyli spontanicznie razem do muzyki z West Side Story, tak jakby się nigdy nie rozstawali, zjedli wspaniały tort.
Wspomnieniom nie było końca. Tak je opisał związany z zespołem Michał Stańczyk: "Uwielbiam pasjonatów, ludzi którym zależy na tym co robią, bo robią to z głębi serca. Tacy właśnie są ludzie ze Szkoły Tańca i Wdzięku STEP BY STEP.
To był wspaniały zjazd naszej fenomenalnej ekipy w sentymentalnej Ameliówce, który odbył się dokładnie po 20 latach od pamiętnego sukcesu, który odnieśliśmy razem. To właśnie wtedy nasza pasja i hart ducha ale też ciężka praca i nieprawdopodobny upór doprowadziły nas do tytułu MISTRZA POLSK,I ale nie raz, bo to było nam mało. Zdobyliśmy ten tytuł wiele razy. Właśnie dzięki tym doświadczeniom z tamtego czasu, teraz wszystko za co się zabieram robię z pasją i zaangażowaniem. Tylko takie podejście umożliwia mi realizowanie moich marzeń. Spotkanie z Wami wszystkimi po 20 latach by powspominać, pośmiać się, popłakać wspólnie, powygłupiać się i wreszcie by odtworzyć te wspaniała choreo West Side Story to było coś niepowtarzalnego. To była jedna z większych bomb emocjonalnych w moim życiu. Za te piękne zwariowane 4 dni szczerze Wam jestem wdzięczny. Dziękuje również rodzinom, które przyjechały na pokaz i przeżywały razem z nami ten powrót do przeszłości, do młodych naszych lat. Kochani rodzice/opiekunowie - dzięki za popchnięcie nas do tańca, za Waszą nieprawdopodobną inwestycję czasu energii i pieniędzy w naszą pasję i nasz rozwój jako ludzi. Drogie Dzieci - Warto mieć pasje i tworzyć fajne rzeczy w życiu co nie? Szanowni małżonkowie, dzięki za Waszą wyrozumiałość i pełną akceptację stepowych relacji, poziomu/jakości dowcipu etc. Szczególne uznanie pragnę wyrazić dla naszych trenerów, nauczycieli, wzorców z okresu kształtowania się naszych osobowości: Pani Małgorzacie Nita oraz Panu Robertowi Kupiszowi. Dziękuje Gosiu, Robercie, że pokazaliście nam… mi, jak realizować marzenia jak walczyć i sięgać po swoje. Odegraliście bardzo ważną rolę w moim życiu. Jesteście najlepszymi, najwspanialszymi trenerami, na jakich mogliśmy trafić. Mieliśmy mega fart, że tak się zdarzyło. Aha i na koniec - Jeśli KO każe mi czekać kolejne 20 lat na spotkanie z Wami - odpowiem: SPARTA!!! WE DOIN THIS NEXT YEAR OR HATOR WILL FIND YOU!".
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?