Stróże prawa pilnujący porządku na krajowej "siódemce" zatrzymali dostawczy wóz, którego kierowca - jak mówią - przekroczył dozwoloną prędkość. Chcieli ukarać go mandatem.
- Kiedy przy kontroli okazało się, że kierowca jest w stanie po użyciu alkoholu, policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Wtedy mężczyzna zaproponował im 40 euro w zamian za to, że pozwolą mu dalej jechać - opowiada Justyna Kamień z jędrzejowskiej policji. Mundurowi nie dali się przekupić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?