Na uroczystości pogrzebowe, które odbywały się w kościele w Szewnie, przybył wicepremier Waldemar Pawlak, wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski, marszałek sejmiku Adam Jarubas, starostowie kilku powiatów, prezydenci miast, burmistrzowie, wójtowie, przedstawiciele organizacji kombatanckich, strażackich, kół gospodyń wiejskich, zespołów ludowych.
Leszek Bugaj został pochowany w mundurze łowczego, w którym najczęściej pojawiał się na uroczystościach państwowych i samorządowych. Spoczął w grobowcu, który znajduje się obok powstańców 1863 r. i mogiły księdza infułata Marcina Popiela, długoletniego gospodarza parafii w Szewnie. - Chce podziękować rodzinie, najbliższym za jego cierpliwość, którą wykazywali dla jego społecznych pasji - powiedział nad trumną wicepremier Waldemar Pawlak.
- Pewnie go czasami brakowało dla najbliższych, ale dzisiaj tą wspólną obecnością zaświadczamy, że dla nas wszystkich był potrzebny. Bardzo było potrzebne jego serdeczność, uśmiech, zaangażowanie dla ludowców, strażaków, myśliwych, bo to jego życie było przepełnione społecznym działaniem. Potrafił się dzielić z nami wszystkimi, potrafił się angażować i poświęcać nawet wtedy, gdy inni zwątpili. Leszek potrafił budować swoje dziedzictwo nie tylko w swym rodzinnym wymiarze, ale także w tym społecznym działaniu, zawodowym.
Podczas nabożeństwa został odczytany list od arcybiskupa, metropolity gdańskiego Sławoja Leszka Głodzia, który otrzymał wiadomość o śmierci Leszka Bugaja w Niedzielę Palmową. Duchowny przypomniał o wspólnym pobycie z nim w Izraelu, właśnie w Niedzielę Palmową. Zmarłego w imieniu samorządowców pożegnał Mieczysław Libuda, strażaków - poseł na Sejm i prezes Zarządu Wojewódzkiego OSP Mirosław Pawlak, leśników - nadleśniczy Nadleśnictwa Ostrowiec Świętokrzyski Jerzy Pasternak, pracowników Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, sekretarz Rady Nadzorczej - Dariusz Przemyski.
W uroczystościach wzięła udział strażacka orkiestra dęta, kilkadziesiąt pocztów sztandarowych i około stu oficjalnych delegacji. Za pieniądze zebrane na tacę podczas mszy żałobnej księża z szewieńskiej parafii odprawią 77 kolejnych nabożeństw w intencji spokoju duszy zmarłego. Leszek Bugaj miał 62 lata.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
