W niedzielę, 25 czerwca przed godziną 15 policjanci z buskiej drogówki zauważyli, że na środku drogi wojewódzkiej Busko-Zdrój – Nowy Korczyn stoi renault clio, w aucie zaś jest starszy kierowca, który nie jest w stanie uruchomić samochodu, ani - z powodu niepełnosprawności - nie może go opuścić.
- Policjanci najpierw zepchnęli auto z drogi w bezpieczne miejsce, a potem sprawdzili, dlaczego samochodu nie da się uruchomić. Okazało się, że najprawdopodobniej rozładował się akumulator – opowiada aspirant sztabowy Tomasz Piwowarski, rzecznik prasowy komendanta powiatowego policji w Busku-Zdroju. - Senior miał w bagażniku kable rozruchowe, za pomocą których policjanci „pożyczyli” prąd ze swojego radiowozu. Po uruchomieniu auta, mężczyzna odjechał w kierunku Buska – Zdroju.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?