Przypomnijmy. Generał Antoni Kowalczyk ma postawione dwa zarzuty: niedopełnienie obowiązków oraz składanie fałszywych zeznań i zatajanie prawdy podczas przesłuchania w śledztwie dotyczącym przecieku w sprawie afery starachowickiej.
Proces w tej sprawie toczy się już trzeci raz w Sądzie Rejonowym w Kielcach. We wrześniu sąd zwrócił się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o zgodę na odtajnienie ważnych dokumentów. Informacja do sądu dotarła, ale nie wynika z niej, czy zgoda na odtajnienie jest, czy jej nie ma.
- Sąd nie uzyskał informacji, o jaką wnioskował, dlatego zwrócił się ponownie do ministerstwa o udzielenie wyczerpującej informacji, umożliwiającej dalsze procedowanie w sprawie - mówi sędzia Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?