Kierownika Dywana (jest członkiem rady Platformy Obywatelskiej w powiecie staszowskim) we wtorek odwołała ze stanowiska Magdalena Kędzierska, dyrektor Świętokrzyskiego Oddziału ARMiR (członkini Polskiego Stronnictwa Ludowego). Stosowny dokument do Staszowa zawiózł we wtorek jej zastępca.
Dyrektor Kędzierska mówi o szerokiej utracie zaufania w stosunku do Tadeusza Dywana. - Na dziś nie chcę więcej komentować - podkreśla.
Kierownik stwierdził, że o dymisji dowiedział się od nas (była godzina 15). - Nic nie wiem na ten temat. Jestem w pracy, już kończymy - powiedział. Dopytywany o szczegóły grzecznie się pożegnał i zakończył połączenie.
Niewykluczone, że w najbliższym czasie w staszowskim biurze Agencji polecą kolejne głowy. Jak informuje dyrektor Magdalena Kędzierska, trwają tam trzy wewnętrzne postępowania dotyczące nieprawidłowości w działalności placówki. - Od wyników kontroli uzależnione są dalsze decyzje personalne - mówi Kędzierska.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o podejrzenie nadużyć przy przyznawaniu różnego rodzaju dotacji.
Zwolnienie Dywana raczej nie ma związku z trwającymi od jakiegoś czasu na lokalnym podwórku przepychankami miedzy PO a PSL. Tak przynajmniej ocenia sytuację Józef Bryk, przewodniczący Platformy w powiecie staszowskim. - Nie sądzę, by były to polityczne rozgrywki. Coś by przecież do mnie dotarło - powiedział.
Tadeusz Dywan kierował biurem ARMiR w Staszowie od 2008 roku. Do czasu powołania nowego szefa jednostką pokieruje któryś z bardziej doświadczonych pracowników. Zastępca kierownika nie może, bo od dłuższego czasu przebywa na zwolnieniu lekarskim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?