Agata Nowak zakwalifikowała się na mistrzostwa Europy

- Były dwa strzelania. Niestety, ani razu nie udało mi się awansować do finału. W pierwszym strzelaniu uzyskałam 386 punktów, jak na mnie to bardzo słaby wynik. Może dlatego, że długo nie trenowałam z powodu urazu. Do tych zawodów przygotowywałam się tylko dwa tygodnie. W drugim strzelaniu było trochę lepiej, ale też za mało, żeby wejść do finału. Zabrakło mi trzech punktów - mówiła nam po powrocie Agata Nowak, czołowa polska zawodniczka w strzelectwie sportowym, reprezentantka kraju, nasza nadzieja na występ na igrzyskach olimpijskich.

Były to zawody klasyfikacyjne do Mistrzostw Europy Juniorów, które w pierwszych dniach marca odbęda się w Holandii.

- Mimo słabszego występu, wywalczyłam miejsce w kadrze narodowej na te zawody. Do Monachium pojechały cztery zawodniczki i nasza trenerka musiała zdecydować, która z nas nie pojedzie na mistrzostwa Europy. Niestety, padło na Paulinę Tuźnik, moją klubową koleżankę ze Świtu Starachowice - dodała Agata Nowak, wielka nadzieja strzelectwa sportowego w naszym kraju.

Jakie są kolejne plany startowe Agaty Nowak? - Na początku lutego czeka ją start na zawodach w Słupsku, a później zgrupowanie kadry narodowej w Gdyni. Pod koniec lutego weźmie udział w kolejnym obozie reprezentacji Polski, ostatnim przed Mistrzostwami Europy Juniorek. - Teraz będę szlifować formę na zawody w Holandii, na razie nie mam żadnych klubowych startów. Skupiam się na przygotowaniach do mistrzostw Europy - powiedziała utytułowana zawodniczka Świtu Starachowice.

Ma ona 18 lat, jest medalistką mistrzostw Polski w strzelectwie sportowym. W zeszłym roku zdobyła też mistrzostwo świata w Granadzie w strzelaniu drużynowym z pistoletu pneumatycznego juniorek, wywalczyła również "złoto" na Igrzyskach Olimpijskich Młodzieży w Nankin.

- Agata to niesamowity talent. Ma też charakter, zacięcie do uprawiania sportu - powiedział Tomasz Kwiecień, pochodzący z Kielecczyzny prezes Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego.