Akcja "Drzewko za surowce wtórne w Starachowicach". Przynosili śmieci, dostawali sadzonki. Do rozdania było 1000 drzewek. Zobacz zdjęcia

Do rozdania było aż 1000 sadzonek drzew liściastych. Jako pierwsi w akcję włączyli się pracownicy sklepów Centrum Galardia, potem mieszkańcy, w tym pan Marek, który przywiózł ponad 200 kilogramów makulatury. - Odziedziczyłem posesję, którą uprzątnąłem i tak w moich rękach znalazło się tyle starych gazet. Oddaję starą prasę i zaraz idę po sadzonki, chciałbym wziąć ich tyle, by wystarczyły na obsadzenie całej posesji - mówił.

Ogromne ilości surowców wtórnych przyniosły również dzieci ze Szkoły Podstawowej numer 11 imienia majora Jana Piwnika. To nie pierwsza ekologiczna akcja, w której "Jedenastka" bierze udział. Młodziutkie drzewka sprawiły uczniom wiele radości.

Grzegorz Wachnicki, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Starachowice, który tego dnia rozdawał sadzonki, przypomniał wszystkim co takiego dają ludziom zielone korony drzew.

- Dzisiaj rozdajemy sadzonki drzew liściastych takich jak dąb, lipa i olcha. Można je posadzić w ogródku, na skwerze, w osiedlowym parku czy w ogrodzie. Mieszkańcy przynoszą surowce, a my oddajemy im sadzonki. Kiedy już będziemy sadzić te drzewa, miejmy na uwadze, że będą dużych rozmiarów, wybierzmy więc dla nich odpowiednie miejsce

- mówił.

- Dlaczego warto sadzić drzewa? Argumentów jest bardzo wiele - kontynuował leśnik.

- Bowiem znakomicie wpływają na jakość naszego życia - kondycję, samopoczucie, stymulują układ oddechowy, układ krążenia, regulują układ nerwowy. Oprócz tego zwiększają bioróżnorodność, są miejscem bytowania flory i fauny. Biorą udział w obiegu dwutlenku węgla w przyrodzie. Uwalniają tlen, wpływają na jakość powietrza. Wydzielają pięknie pachnące olejki eteryczne. Same pozytywy! Warto przypomnieć, że zwiększenie ich ilości jest konieczne również w miastach. Zmniejszają ilość zanieczyszczeń i co może nie być dla wszystkich oczywiste - ograniczają hałas

- wyjaśniał.

Surowce wtórne odbierali od mieszkańców przedstawiciele firmy Remondis, która zajmuje się przetwarzaniem i zbieraniem odpadów między innymi na terenie Starachowic i Ostrowca Świętokrzyskiego. Dominika Kotowska przypomniała, że każdy rodzaj śmieci powinien trafić do innego pojemnika. - Mamy pięć frakcji odpadów. Do pojemnika żółtego wrzucamy tworzywa sztuczne - plastiki i metale. Do niebieskiego - makulaturę, do zielonego - szkło, do brązowego odpady biodegradowalne, a do czarnego odpady niesegregowalne.

Ważną rolę podczas akcji odegrało Centrum Galardia w Starachowicach, które nie tylko udostępniło miejsce, ale również służyło pomocną ręką w różnych, również tych trudniejszych momentach wydarzenia. Dziękujemy za wsparcie w proekologicznych działaniach "Echa Dnia"!

Kolejnym partnerem była firma Perfopol, producent blach perforowanych i siatek.

Zobacz zdjęcia z akcji "Drzewko za surowce wtórne":