Akcja Ich Nowy Dom w Suchedniowie. Ewelina i czwórka jej dzieci otrzymają nowy dom od świętokrzyskich przedsiębiorców

Ekipa budowlana dokonała spektakularnej rozbiórki. Buldożer - potężna maszyna, z zadziwiającą lekkością burzyła kolejno komin, resztki dachu, ściany i ogrodzenie. Dla takiego kolosa murowane ściany, okna i deski były niczym więcej jak kartkami papieru.

- Wspólnie z firmą MR-CAT z Górna chcemy rozburzyć dziś ten dom, bo nie nadaje się do dalszego remontu. Moim zdaniem rozbiórka idzie bardzo dobrze, chcemy skończyć ją w jeden dzień. Wkrótce też rozpoczniemy budowę nowego domu - wyjaśniał Karol Jaguś, który koordynował całą pracę.

Zobaczcie zdjęcia z rozbiórki spalonego domu w Suchedniowie:

Burzenie domu oglądała Ewelina Piłsudska i jej dzieci. Kobieta nie kryła wzruszenia i jak podkreślała - miała mieszane odczucia. Z jednej strony patrzyła jak jej dom rodzinny, w którym mieszkała od 25 lat, najpierw jako dziewczynka, a później jako matka, jest równany z ziemią. Z drugiej jednak wiedziała, że na miejscu starego, wkrótce pojawi się nowy, w którym nie dojdzie już do podobnych awarii, jak ta powodująca pożar.

- Mam teraz przed oczami wiele wspomnień. Całe życie tak na prawdę. Przykro jest bardzo, bo coś było i nie ma. Cieszę się jednak, bo wiem, że to, co powstanie będzie nowe i bezpieczne - zwierzała się.

Przypomnijmy, że do pożaru domu doszło około południa, 8 stycznia. Nikt fizycznie nie ucierpiał, ale z dymem poszedł cały dorobek, na który Ewelina Piłsudska pracowała bardzo ciężko.

Informacja o tym, że potrzebne są pieniądze na odbudowę i umeblowanie spalonego domu szybko rozeszła się po sieci. Internauci chętnie wpłacali i wpłacają różne sumy, by Ewelina i czwórka jej dzieci - Marcel, Oliwia, Lenka i Dorian mogli zacząć wszystko od nowa i godnie żyć. W poniedziałek, 22 stycznia udało się zebrać ponad 127 tysięcy złotych.

TU MOŻNA WESPRZEĆ RODZINĘ, KTÓREJ DOM ZNISZCZYŁ POŻAR

Pomocy potrzebuje także druga rodzina, która ucierpiała w pożarze. Paweł i jego ciężko chora mama proszą o wsparcie zbiórki, więcej na ich temat tutaj:

Zbiórka pieniędzy to jeszcze nie wszystko. W swoje ręce sprawę wzięli świętokrzyscy przedsiębiorcy - właściciele firm budowlanych, remontowych, hurtowni. Oni wszyscy za sprawą Sebastiana Matuszczyka wygospodarowali własne materiały i środki, by odbudować dom. Jak zapewnia nas pomysłodawca akcji - budynek powstanie do maja 2024 roku. Tak też akcja zdobyła nazwę "Ich Nowy Dom", bo przypomina tę z programu w telewizji. Tu jednakże dzieje się coś ważniejszego, bo jednoczy się lokalna społeczność. Bez podpowiedzi reżysera i telewizyjnego budżetu.

Zobaczcie rozmowę z Eweliną Piłsudską o pożarze, który zniszczył cały jej dobytek:

W domu, w oddzielnym mieszkaniu mieszkała jeszcze jedna rodzina. Oni również mogą liczyć na świętokrzyskich przedsiębiorców, którzy zobowiązali się, że wyremontują oba lokale, w takim samym standardzie, gotowe do wprowadzenia się.

Zobaczcie zdjęcia z rozbiórki spalonego domu w Suchedniowie:

Tak relacjonowaliśmy finał poprzedniej akcji "Ich Nowy Dom"