(fot. PSP Busko-Zdrój)
- We wtorek wieczorem otrzymaliśmy sygnał od osoby spacerującej w pobliżu dawnej przepompowni w miejscowości Skorzów w gminie Busko-Zdrój, że w zamkniętym zbiorniku chyba jest jakieś zwierzę - opowiadał Robert Bujny, zastępca komendanta powiatowego buskiej policji.
Na miejsce pojechały zastępcy strażaków z Buska. - Ustaliliśmy, że w głębokim na pięć metrów zbiorniku hydrotechnicznym znajduje się pies. Zbiornik zamknięty był włazem i była to jedyna droga, która prowadziła do środka pomieszczenia. Zwierzę raczej nie mogło samo tam wejść, zwłaszcza, że klapa zbiornika była szczelnie zamknięta. Prawdopodobnie ktoś umieścił tam psa - tłumaczył Robert Bujny.
Strażacy rozstawili specjalny trójnóg, na jego szczycie umieścili linki, po których do środka zbiornika w aparatach ochrony górnych dróg oddechowych zsunęło się dwóch ratowników. - Pies był wycieńczony, odwodniony, ledwo chodził. Strażacy owinęli psa w płachtę i wydobyli go na powierzchnię. Tam był już lekarz weterynarii, który zajął się umęczonym psem - dodawał Robert Bujny.
Policja bada sprawę.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu BUSKIEGO
(fot. PSP Busko-Zdrój)
(fot. PSP Busko-Zdrój)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?