- Byliśmy po dwóch słabszych meczach i odczuwaliśmy presję w tym spotkaniu. Po spotkaniu, które było dla nas bardzo ważne, zeszło z nas ciśnienie. W tym meczu było to, czego zabrakło w poprzednich spotkaniach, czyli woli walki i chłodnej głowy w końcówkach setów. W żadnym z trzech setów do końca nie było wiadomo, co się wydarzy, dlatego tym bardziej jestem dumny z chłopaków, że udało nam wytrzymać do końca z dobrze grającym zespołem z Kielc - mówił Andrzej Wrona.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?