"Andrzejki" dla dzieci niepełnosprawnych. Nie brakowało konkursów, wróżb, tańców cygańskich (zdjęcia)

- To wspaniała impreza, świetnie się bawimy - powiedziała Teresa Kucharczyk, która przyjechała z synem Piotrem. - Wszystko mi się podoba. Piotruś brał już udział w kilku konkursach, między innymi z wróżką.
Daria Klimczak przychodzi co roku na "andrzejki". W stowarzyszeniu jest od początku jego istnienia, prawie 20 lat. To jej życie. Bardzo zadowolony z zabawy jest Jacek Koza, który od pięciu lat nie opuszcza żadnej imprezy. - Fajna zabawa - nie ukrywała Marzena Kobylańska. - Najbardziej podobają mi się tańce cygańskie. Mam już trochę obycia. Dużo tańczę. Występowałam na festiwalach w Krakowie, pojechałam nawet do Szwecji.

Prezes stowarzyszenia Joanna Francuz cieszyła się, że nie brakowało ludzi, którzy pomogli jej w organizacji imprezy. Największego wsparcia udzieliły panie z zarządu, Danuta Klepacz, Barbara Żaczek, Edyta Śmieszek, Bogumiła Lipińska, Marian Dulęba. Dla dzieci grał bezpłatnie zespół Poker, zabawy i wróżby andrzejkowe prowadziła znana wolontariuszka Bożenna Majewska, która współpracuje ze stowarzyszeniem.

Dla wszystkich przygotowano poczęstunek, słodycze, napoje. Było to możliwe dzięki wsparciu starostwa, które przyznało stowarzyszeniu ponad 2,2 tys. zł. Razem bawiło się około 120 dzieci i rodziców.

Już niebawem, 3 grudnia o godzinie 15.30, stowarzyszenie zaprasza wszystkich na obchody Światowego Dnia Osób Niepełnosprawnych. Imprezę uświetnią uczniowie z I Liceum Ogólnokształcącego imienia Stanisława Staszica.