Zatrzymani to 24-letni mężczyzna i 51-letni właściciel klubu, obydwaj mieszkańcy miasta.
- 24-latek działał na zlecenie właściciela. Substancja, która wybuchła, to benzyna - mówi Katarzyna Grzybowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sandomierzu.
Obydwaj mężczyźni w sobotę usłyszeli zarzuty. 24-latek za podpalenie i pomoc w oszustwie, właściciel za próbę wyłudzenia ubezpieczenia i podżeganie do przestępstwa. Wiadomo, że sam budynek nie był ubezpieczony, lecz wyposażenie tak.
W czwartek przed godziną szóstą rano, w klubie Bila przy ulicy Browarnej w Sandomierzu doszło do potężnej eksplozji i pożaru. Spłonęło wnętrze klubu. Budynek nie nadaje się do użytku. Prawdopodobnie będzie trzeba go rozebrać.
24-latek, który według policji miał doprowadzić do eksplozji został niegroźnie ranny i na chwilę trafił do szpitala, potem do policyjnej celi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
