Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak agresywnych psów w gminie Szydłów. Dwie kobiety dotkliwie pogryzione

Paula Goszczyńska
Paula Goszczyńska
pixabay.com
Niebezpieczne ataki agresywnych psów w gminie Szydłów. Dwie kobiety zostały dotkliwie pogryzione i każda z nich musiała przejść serię bardzo bolesnych zastrzyków przeciwko wściekliźnie. Do niebezpiecznych zdarzeń doszło na przestrzeni kilku dni w miejscowości Gacki w gminie Szydłów w powiecie staszowskim. Mieszkańcy boją się o siebie i swoje dzieci.

Do naszej redakcji wpłynął mail od zaniepokojonego czytelnika. „Kilkanaście dni temu doszło do pogryzienia przez psa 93-letniej kobiety. Staruszka została podana leczeniu ambulatoryjnemu. Został wykonany ratujący życie zabieg chirurgiczny. Pacjentka jest w trakcie brania serii bolesnych zastrzyków przeciwko wściekliźnie. Cały czas jest kontynuowane kosztowne leczenie farmakologiczne i ambulatoryjne. Upłynęło zaledwie kilka dni i znów doszło do ataku i pogryzienia nieopodal pierwszego miejsca zdarzenia. Tym razem ofiarą padła wysiadająca z samochodu kobieta po 60-tce. Potrzebna był pomoc ambulatoryjna, szycie ran i inne procedury. Powstają pytania. Jakie środki podjęły władze gminy Szydłów, by zabezpieczyć bezpieczeństwo mieszkańców i turystów przed tego typu niebezpieczeństwem? Kiedy pies zostanie zidentyfikowany, odłowiony i poddany obserwacji weterynaryjnej. Czy ktoś weźmie się na poważnie za pełnienie swoich obowiązków dopiero jak polujący w okolicy na ludzi pies zagryzie na przykład małe dziecko?” - pisze czytelnik.

Jak się okazuje pogryzione przez psy osoby z gminy Szydłów trafiły do szpitali.

Andrzej Tuz, burmistrz miasta i gminy Szydłów też słyszał o wspomnianej sytuacji. - Z tego, co się orientuję, psy są własnością osób prywatnych. Gdyby to były bezpańskie zwierzęta, to gmina zareagowałaby natychmiast i je odłowiła. W tym przypadku jednak samorząd nie ponosi odpowiedzialności. Osoby poszkodowane mogą zgłosić sprawę policji i takie sytuacje zazwyczaj są rozwiązywane dość szybko. Polecałbym takie rozwiązanie, ponieważ my nie mamy uprawnień do tego, aby unieszkodliwiać psy należące do mieszkańców – wyjaśnia Andrzej Tuz.

Skontaktowaliśmy się także z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Staszowie. Poinformowano nas tam, że jeśli lekarz zawiadomi jednostkę o pokąsaniu człowieka przez zwierzę, stacja monitoruje tę sprawę dalej. Podkreślono, że to nie są odosobnione przypadki i sprawy dotyczące pogryzień nie tylko przez psy, ale też przez inne zwierzęta wpływają bardzo często.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

Największe zagrożenia dla zdrowia w 2019



Bohaterska akcja 11 – latka. Uratował babcię

Możesz żyć nawet 120 lat - tylko nie rób tych rzeczy!



Ile kosztuje zdrowie w Polsce?



Jak widzą świat osoby z wadą wzroku?


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie