Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak młodego członka PO na świętokrzyskiego kuratora oświaty. Zobacz list do kuratora oświaty, który budzi wiele emocji

Paweł WIĘCEK [email protected]
Łukasz Strzelczyk w ostrych słowach podważa kompetencje Małgorzaty Muzoł i, jak to określa, "betonu kuratoryjnego". Kurator, członkini Polskiego Stronnictwa Ludowego, domaga się jego głowy. Władze świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej wezwą Strzelczyka na dywanik.

Burzę rozpętał list Strzelczyka, sekretarza Świętokrzyskiej Rady Dzieci i Młodzieży w latach 2007-2008, powołanej do życia przez byłego kuratora oświaty Janusza Skibińskiego.

PORANIONY I ZDUMIONY

"Jestem naprawdę głęboko poraniony tym, co się dzieje w Świętokrzyskim Kuratorium za pani kadencji. Jestem wręcz zdumiony Pani stanem wiedzy na temat lekcji wychowania do życia w rodzinie" - pisze młody działacz.

"Moim obowiązkiem jest Pani przypomnieć i Pani urzędnikom, tzw. betonu kuratoryjnego, że na pierwszej sesji Świętokrzyskiej Rady Dzieci i Młodzieży apelowaliśmy, że zajęcia o wychowaniu seksualnym są prowadzone nieudolnie, poniżej wszelkich europejskich norm, a kadra nauczycielska nie jest przygotowana do prowadzenia tych zajęć. Jeśli w ogóle są prowadzone to przypominają raczej średniowieczne kazania. Pani Kurator nigdy nie pyta młodzieży o jej zdanie na dany temat, kierując się przy podejmowaniu ważnych decyzji jedynie opiniami kuratoryjnych urzędników" - zarzuca w liście.

DOBRZE, ŻE NIE DZWONI

Janusz Skibiński, poprzednik Małgorzaty Muzoł na stanowisku szefa świętokrzyskiego nadzoru pedagogicznego, dobrze pamięta Strzelczyka. - Był aktywnym działaczem w sensie pozytywnym - mówi. Dodaje, że nie miał z nim od dłuższego czasu styczności.

Zacytowaliśmy Skibińskiemu fragmenty listu młodego sekretarza. - Cieszę się, że pan Strzelczyk się ze mną już nie kontaktuje. Odcinam się od tego. Poszedł zbyt mocno w kierunku polityki. W tamtych latach był mocno związany z Ligą Polskich Rodzin, w tej chwili dochodzą mnie słuchy, że związał się z Platformą - mówi.

ATAK POLITYCZNY?

"Echo Dnia" potwierdziło przynależność Łukasza Strzelczyka do Platformy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się również, że został wyrzucony ze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, które jest młodzieżówką Platformy.

Małgorzata Muzoł, świętokrzyski kurator oświaty, jest listem wstrząśnięta. - Ten człowiek, który ledwie zdał maturę, brutalnie zaatakował mnie już wcześniej. To brutalny, polityczny atak przez kogoś inspirowany, to uderzenie nie tyle we mnie, co w pracowników kuratorium i nauczycieli. Nie pozwolę na to, by ich obrażał - mówi kurator. - Mój radca prawny spojrzy na pismo. To z pewnością wpłynie na nasze stosunki z Platformą. Takich ataków nie zostawimy bez odzewu. Będę domagać się jego głowy - dodaje.
Czy młody wilk straci głowę - tego nie wiadomo. Jest natomiast pewne, że Łukasza Strzelczyka czeka dyscyplinująca rozmowa ze Zdzisławem Wrzałką, wiceszefem świętokrzyskiej Platformy. - Być może jest to tekst nieprzemyślany. Nie utożsamiałbym tego z PO. Mogę tylko wyrazić ubolewanie, że takie emocje szarpią młodym działaczem. Będę z nim rozmawiał, jeśli mamy mieć problemy przez jego działania, przyjrzę się sprawie - zapewnia Wrzałka.

PARTYJNIACTWO W KURATORIUM?

Łukasz Strzelczyk w rozmowie z "Echem" mówi, co nim powoduje. Nie może pogodzić się z faktem rozwiązania Świętokrzyskiej Rady Dzieci i Młodzieży przez kurator Muzoł. - Pani kurator ani razu nie spotkała się z nami, nie pytała nas o zdanie. W historii rady nie było sytuacji, żeby kurator się z nami nie spotkał - mówi.

20-latek przyznaje, że do LPR formalnie nie należał, a ze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci wyleciał, bo miał inne niż pozostali członkowie poglądy na pewne sprawy.

Twierdzi, że mimo młodego wieku miał prawo zwrócić się z takim listem do szefowej kuratorium. Jak podkreśla, nie łączy polityki z tym, co jest związane z edukacją. - To pani kurator postępuje jak człowiek partii. Czy byłaby członkiem PSL, SLD czy nawet PO, też powiedziałbym takie słowa. Podobne słowa, jeszcze ostrzejsze, wypowiedziałem do ministra kultury i dziedzictwa narodowego w obronie zabranych dotacji. Pani kurator powinna się zajmować dobrem oświaty, a zachowuje się jak partyjniak. Uprawia partyjniactwo w urzędzie, który powinien być apolityczny - twierdzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie