Atrakcyjny Dzień Dziecka... przed terminem w Wojciechowie

Wesołe miasteczko, parada wielkich motocykli, przejażdżki konne, piłkarska "strefa kibica", wata cukrowa, popcorn i smakołyki - tak bawili się najmłodsi, wraz z rodzicami, którzy przyjęli zaproszenie do świetlicy w Wojciechowie. Pogoda też dopisała, więc piknik z okazji Dnia Dziecka trwał kilka godzin.

Dzieciaki mogły szaleć do woli na profesjonalnej zjeżdżalni albo wybrać się na przejażdżkę konikami huculskimi ze stadniny Geronimo Team. Na tych, którzy wolą konie... mechaniczne, na dwóch kołach czekały lśniące w majowym słońcu potężne harleye, hondy i yamahy. Pokaz motorów przygotowała kazimierska Wolna Grupa Motocyklowa "Sfora", pod batutą Roberta Jaworskiego.

Dla smakoszy- wata cukrowa, popcorn, lody, chipsy, paluszki, cukierki. Nieco "starsza młodzież" wybierała pieczone kiełbaski, udka, ogórki kiszone czy pyszny, wiejski smalczyk. Palce lizać! Impreza była tak udana, że tak naprawdę... nikt nie miał ochoty wracać do domu.

Dzień Dziecka "przed terminem" to zasługa Jacka Kozińskiego, który jako radny robi wiele dobrych rzeczy dla Wojciechowa. Nie byłoby jednak tak udanej imprezy, gdyby nie wsparcie grupy ludzi o wielkim sercu. Mariusz Żurek, Grzegorz Biel, Kamil Jelonkiewicz, Mariusz Gącik, Arkadiusz Rzepka, Łukasz Sokołowski, Marcin Kwiecień, Krzysztof Stoczkiewicz, piekarnie Opatowiec i Żurek, firmy Max Electro i Paleo, dom weselny Nad Stawem, Kazimierski Ośrodek Kultury - im, wszystkim razem i każdemu z osobna, należą się wielkie słowa podziękowania.