Aukcje w Janowie Podlaskim udane, choć... rekord stracony. Pistoria najdroższa z Michałowa

"Poszły" na aukcjach

Na aukcji Pride Of Poland 2015 Stadnina Koni Michałów wystawiła 12 klaczy. Sprzedanych zostało 11.
Pistoria - 625 tysięcy euro, Wieża Róż - 270, Wkra - 260, Georgia - 105, El Ghazala - 65, Esidona - 56, Emmbelarda - 46, Farsala - 36, Wadi Halfa - 36, Eustachia - 21, Argolida - 16.
Na Letniej Aukcji 2015 Stadnina Koni Michałów wystawiła 9 klaczy i jednego ogiera. Sprzedały się wszystkie klacze, ogier nie znalazł kupca.
Mata Hari - 47 tysięcy euro, Elara - 39, Złota Księga - 30, Galeona - 27, Karbala - 20, Estuma - 18, Zuzelia - 17,5, Ereira - 16, Fellena - 11.

Od piątku do niedzieli w Janowie Podlaskim miał miejsce XXXVII Narodowy Pokaz Koni Arabskich Czystej Krwi. W niedzielę towarzyszyła mu aukcja Pride Of Poland 2015, podczas której wystawiono na sprzedaż 28 klacz. 12 z nich oferowała Stadnina Koni Michałów.

- Sprzedaliśmy 11 klacz. Najdroższą okazała się Pistoria, za którą zapłacono 625 tysięcy euro [ponad 6 milionów złotych - przyp. red.]. Trafiła do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. W sumie za sprzedane klacze pierwszego dnia uzyskaliśmy milion 536 tysięcy euro - mówi Urszula Białobok, główny hodowca w Stadninie Koni Michałów.

Pistoria znalazła się w tym roku na drugim miejscu jeżeli chodzi o najdrożej sprzedaną klacz podczas aukcji Pride Of Poland 2015. Pierwsza lokata przypadła wyhodowanej przez Stadninę Koni Janów Podlaski klaczy Pepita, za którą nabywca ze Szwajcarii zdecydował się zapłacić milion 400 tysięcy euro. Tym samym pobity został rekord ustanowiony w 2008 roku przez wyhodowaną przez Stadninę Koni Michałów Kwesturę, którą sprzedano za 1 milion 125 tysięcy euro.

Trzecie i czwarte miejsce pod względem najdrożej sprzedanych koni należało także do Michałowa. Wieża Róż i Wkra "poszły" za odpowiednio 270 i 260 tysięcy euro. Wszystkie 24 konie, które znalazły kupców na aukcji Pride Of Poland 2015, zostały sprzedane łącznie za 3 miliony 995 tysięcy euro. Jedyną klaczą, której w niedzielę stadnina z Michałowa nie sprzedała, okazała się Flaminia.

W poniedziałek w Janowie Podlaskim odbyła się Letnia Aukcja 2015. Na niej nasza stadnina oferowała dziewięć klaczy i jednego ogiera. Klacze sprzedały się wszystkie. Najwięcej zapłacono za Matę Hari - 47 tysięcy euro.

- Naszą drugą w kolejności była Elara. Osoba, która wygrała na nią licytację, zdecydowała się zapłacić 39 tysięcy euro - mówi Urszula Białobok. Dodaje, że tegoroczne obydwie aukcje były pomyślne dla Stadniny Koni Michałów.

- Jesteśmy z nich zadowoleni. Po pierwsze dlatego, że było wielu kupców. Przyjechali niemal z całego świata. Byli ze Stanów Zjednoczonych, ze Szwecji czy Szwajcarii, ale najwięcej pojawiło się z krajów arabskich. Po drugie z tego powodu, że zwłaszcza Arabowie dawali dobre oferty za nasze konie. Pod względem liczby chętnych na wyhodowane w Polsce "Araby" aukcja Pride Of Poland 2015 była wyjątkowa. Zaskoczyła chyba wszystkich hodowców koni - oznajmia Urszula Białobok.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu PIŃCZOWSKIEGO

Dzień otwarty Stadniny

We wtorek, 18 sierpnia, odbędzie się dzień otwarty Stadniny Koni Michałów.
Podczas dnia otwartego odbędzie się parada koni, które sprzedano podczas obydwu aukcji w Janowie Podlaskim. Początek o godzinie 17. Z kolei w godzinach 17-19 będzie można zobaczyć stajnie, hodowane w stadninie konie i krowy oraz zdobyte przez nie puchary.

We wtorek, 18 sierpnia, w Stadninie Koni Michałów będzie dzień otwarty z okazji XXXVII Narodowego Pokazu Koni Arabskich Czystej Krwi i aukcji. W godzinach 17-19 będzie można zobaczyć między innymi sprzedane klacze.

- Czy wszyscy, którzy zdecydowali się kupić nasze konie, odwiedzą stadninę? Ciężko stwierdzić, ale liczymy, że część z nich do nas przyjedzie. Wśród gości nie spodziewamy się jednak perkusisty The Rolling Stones Charliego Wattsa i jego żony Shirley, która jest wielką miłośniczką koni, bo nie lubią tłumu. Byli w Janowie, ale już wyjechali do Anglii - kończy Urszula Białobok.

W sumie przez dwa dni Michałów zarobił ponad 1 milion 750 tysięcy euro, czyli ponad 7 milionów złotych.