Awantura wokół Galerii Korona. Inspektora wyprowadzono…w pole?

Galeria Korona

Galerię Korona przy ulicy Warszawskiej w Kielcach buduowana jest na zlecenie spółki Church Land Development, której głównym udziałowcem jest jeden z najbogatszych Polaków Dariusz Miłek, między Innymi właściciel sieci sklepów obuwniczych CCC. W centrum kulturalno-rozrywkowo-handlowym na powierzchni 93 tysięcy metrów kwadratowych ma się mieścić między innymi kilkadziesiąt sklepów, supermarket, kino, kawiarnie, restauracje oraz klub fitness.

Burza po opublikowaniu w środę w "Echu Dnia" informacji o wstrzymaniu budowy Galerii Korona w Kielcach. Dobudowanie dodatkowego poziomu, nawet jeśli znajduje się on pod ziemią, powinno zwrócić uwagę ludzi z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Tak się jednak nie stało. Dlaczego?

Czytaj więcej Wstrzymana budowa Galerii Korona w Kielcach!

Przypomnijmy ,że na terenie Galerii Korona w stosunku do pierwotnego projektu , który zakładał jedną kondygnację w dół - na mniej więcej połowie powierzchni są zbudowane dwie kondygnacje w dół.

WPROWADZENI W BŁĄD?

Podczas kontroli na placu budowy Galerii Korona Kielce 21 lipca 2011 roku inspektorzy Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Kielcach nie…zauważyli, że najniższa kondygnacja centrum handlowego wygląda zupełnie inaczej niż w projekcie. Dlaczego ? Zapytaliśmy o to Wiesława Krzyka, kierownika Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Kielcach: - Stało się tak dlatego, że inspektorzy zostali tak poprowadzeni po terenie budowy, że nie pokazano im tego zmienionego fragmentu. Po kontroli kierownik budowy również nie zwrócił na to uwagi i podpisał protokół. To olbrzymia budowa - wyjaśnia.

Jak to możliwe, że inspektor był prowadzony po obiekcie a nie sam decydował o tym co ogląda? - zapytaliśmy Wiesława Krzyka. - Zostali poprowadzeni - odpowiada.

Jak tłumaczy Wiesław Krzyk ponowna kontrola, na której był już obecny spowodowana była informacjami, jakie do urzędu dotarły od jednego z kielczan, który wcześniej oprotestował wydaną wcześniej decyzję środowiskową.

- Na ponownej kontroli byłem już osobiście i na podstawie tego, co zobaczyłem wydałem nakaz wstrzymania prac - tłumaczy Wiesław Krzyk. Na terenie budowy był on również obecny wczoraj, w czwartkowe popołudnie, kiedy dokonano wpisu do dziennika budowy o wstrzymaniu robót. - W piątek rano ma być jeszcze wykonana szczegółowa dokumentacja zdjęciowa i spisany stan zaawansowania robót. Pracownicy na budowie galerii mogą jeszcze wykonywać pewne prace, rozbierają szalunki, sprzątają teren. To jest dopuszczalne - dodaje.

Jak się okazuje, projekt zamienny został już złożony do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Kielcach i nowa dokumentacja uwzględnia wprowadzone w trakcie budowy zmiany. Wydana niedawno nowa decyzja środowiskowa również uwzględnia zmiany w podziemnej części Galerii Korona. - Teraz będziemy zapoznawać się z dokumentacją i zastanowimy się nad decyzją. Jak długo to potrwa? To zależy, czy inwestor będzie odwoływał się od wydanych przez nas decyzji, bo ma do tego prawo - wyjaśnia Wiesław Krzyk.

Zaznacza również, że sprawa trafi do prokuratury, bo inwestor wprowadził inspektorów w błąd.

INWESTOR MILCZY

Całej sytuacji związanej ze wstrzymaniem prac budowlanych nie chcą jak na razie komentować przedstawiciele firmy, której siedziba znajduje się w Lubinie. Prezes zarządu spółki Church Land Development, Lech Chudy, który w czwartek był na placu budowy Galerii Korona również nie udziela żadnych informacji. Zapytany o to, kiedy poznamy oficjalne stanowisko spółki odpowiada, że może się to stać w przyszłym tygodniu.

ZAPRACOWANA PROKURATURA?

Do Prokuratury zapowiedział złożenie sprawy Wiesław Krzyk. To samo zapowiada kielczanin, który wysłał już setki pism do chyba wszystkich możliwych instytucji w Polsce informując o mających jego zdaniem miejsce nieprawidłowościach związanych z budową Galerii Korona.