Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bandyta w Ćmielowie zaatakował najpierw 16-latka, a potem jego ojca

saba
fot. archiwum
W Ćmielowie nieznany na razie bandyta zaatakował najpierw 16-letniego chłopaka, a potem jego ojca, który przyszedł synowi z pomocą. Dopiero łopata w ręce mężczyzny ostudziła zapędy napastnika. Uciekł, ale jeśli zostanie schwytany, grozić mu może do 12 lat więzienia.

Zaczęło się od tego, że 16-latkowi na ulicy zaczęła dzwonić komórka. Wtedy podszedł do niego napastnik i kazał mu oddać telefon. Gdy nastolatek odmówił, rozbójnik najpierw go popchnął, a potem uderzył i kopnął. Chłopiec uciekł do domu, a w drzwiach stanął jego ojciec. To jednak wcale nie powstrzymało bandyty - zaatakował też ojca 16-latka. Dopiero gdy ten chwycił za łopatę, przestępca uciekł. Teraz trwają jego poszukiwania

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie