- Firma Kriomed nie wpłaciła wadium, czyli dwadzieścia procent cen wywoławczych, firma Arion Med zaproponowała za dzierżawę niższą cenę niż się spodziewaliśmy - informuje Gustaw Saramański, wicestarosta opatowski, jednocześnie członek komisji przetargowej.
Za 30-letnią dzierżawę nieruchomości szpitalnych od potencjalnych najemców powiat żąda od 164 tysiące złotych netto miesięcznie. Cena wywoławcza z tytułu 5-letniej dzierżawy ruchomości 30 tysięcy netto.
Przed ponad miesiącem Rada Powiatu Opatowskiego przyjęła uchwałę o restrukturyzacji szpitala.
Program restrukturyzacji ma polegać na stworzeniu nowej struktury organizacyjno-prawnej, która będzie efektywniejsza ekonomicznie. Jednocześnie ma zagwarantować pacjentom dostępność do świadczeń medycznych na coraz wyższym poziomie i w coraz szerszym zakresie. Program restrukturyzacji szpitala zakłada także polepszenie warunków pracy oraz dokończenie budowy szpitala. Rada powiatu zakłada, że znalezienie dzierżawcy potrwa do końca lipca tego roku. Wówczas szpital mógłby zacząć funkcjonować na nowych warunkach już od nowego roku.
Przyszłym dzierżawcom powiat stawia warunki, między innymi: kontynuację udzielania świadczeń zdrowotnych bez ograniczania ich dostępności, prowadzenie działalności medycznej przede wszystkim na rzecz osób uprawnionych do nieodpłatnej opieki zdrowotnej, dostosowanie wydzierżawionych obiektów do wymogów, jakie nakłada ustawa o lecznictwie, dokończenie budowy szpitala, dostosowanie pomieszczeń w budynku "C" do przeniesienia poradni specjalistycznych, które obecnie znajdują się na ulicy Słowackiego 13 w Opatowie. Jednym z istotnych warunków jest przejęcie pracowników szpitala oraz zapewnienia im odpowiedniego pakietu socjalnego.
Restrukturyzacją szpitala zajmuje się nowy zastępca dyrektora do spraw administracyjno - gospodarczych. Na stanowisko został powołany Grzegorz Kaleta, kielecki prawnik, ostatnio związany ze szpitalikiem dziecięcym w Kielcach. Grzegorz Kaleta stoi na czele komisji przetargowej. Nowy przetarg - jak mówią przepisy - może zostać ogłoszony dopiero za 30 dni. Wynajmujący, czyli powiat ma prawo obniżyć cenę wywoławczą o pięćdziesiąt procent. - Może, ale nie musi - zaznacza Kaleta.
Kiedy przed rokiem po raz pierwszy powiat przymierzał się do restrukturyzacji szpitala, już wtedy mówiło się o kilku firmach poważnie zainteresowanych dzierżawą lecznicy.
Powiat od dawna chce zrestrukturyzować szpital, by zapobiec jego bankructwu, a w skrajnym przypadku zamknięciu. Najnowsze, zapowiadane przepisy mówią o tym, że jeżeli szpital nie spłaci zadłużenia, to zrobią to samorządy. Na koniec ubiegłego roku zadłużenie szpitala w Opatowie wyniosło ponad milion złotych. Na koniec lutego bieżącego roku szpital wygenerował kolejne 844 tysiące strat. Obecnie ma do spłacenia ponad 2,8 miliony złotych kredytów. Wielokrotnie też powtarzano, że powiatu nie stać na dokończenie budowy szpital. Wyłożenie przez powiat 40 milionów złotych jest niemożliwe. Miałby to zrobić właśnie nowy dzierżawca.
W kieleckiej firmie Kriomed nikt nie chciał nam odpowiedzieć na pytanie, dlaczego pomimo wzięcia udziału w przetargu, firma nie wpłaciła wymaganego wadium, aby zakwalifikować się do dalszego etapu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?