Po tym, jak trzy tygodnie temu z transparentami załoga wyszła na ulicę Opatowa, Chałupczak zapowiadał ostrzejsze formy protestu, łącznie z okupacją opatowskiego ratusza.
- Na razie nie głodujemy - zastrzega jedna ze szwaczek. - Rozważamy taką możliwość. Tymczasem w czwartek, zakład energetyczny prawdopodobnie odetnie prąd, gdyż spółce wypowiedział umowę na dostarczanie energii. Starosta opatowski Kazimierz Kotowski zapowiedział uruchomienie agregatów prądotwórczych. - Dwa czekają w straży pożarnej, jak będzie trzeba, przywieziemy pod budynek i uruchomimy - zapewnia Kotowski.
Od miesiąca pracownicy opatowskiej szwalni Collar Textil okupują budynek zlikwidowanej firmy. Domagają się wypłaty zaległych pensji, niektórym nie wypłacano od czerwca. Pracownicy mówią, że z budynku nie wyjdą, dopóki pracodawca nie rozliczy się z nimi do zera. Załoga na okrągło dyżurowała w Wigilię i święta.
Krystyna Kielisz, burmistrz Opatowa zapowiedziała też odcięcie wody, bowiem spółka zalega za jej dostarczenie opatowskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej około 24 tysięcy złotych. Przedsiębiorstwo już raz zakręciło wodę, ale Krystyna Kielisz, kazała przywrócić dostawę. Tym razem definitywnie zakręci kurek. - Kto mi potem odda te pieniądze? - pyta pani burmistrz.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?