MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bezczynność to jej największy wróg

Dorota Klusek
Kiedyś marzyła o tym, by zostać modelką. Dziś, gdyby ktoś zaproponował jej taką pracę, zgodziłaby się, ale z tą profesją nie chce wiązać przyszłości.
Kiedyś marzyła o tym, by zostać modelką. Dziś, gdyby ktoś zaproponował jej taką pracę, zgodziłaby się, ale z tą profesją nie chce wiązać przyszłości. D. Łukasik
Dziś, w cyklu Miss bez tajemnic Kamila Dziewięcka, I Wicemiss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2007 i Miss Foto.

Kamila Dziewięcka

Kamila Dziewięcka

I Wicemiss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2007, Miss Foto. Jej wymiary: 82-63-87, a wzrost 174 centymetry. Mieszka w Pierzchnicy. Ma 20 lat. Studiuje na pierwszym roku inżynierii produkcji na Politechnice Świętokrzyskiej. Ma starszą siostrę Marcelę i młodszego brata Bartka. Zbiera biżuterię i torebki. Interesuje się modą i projektowaniem wnętrz. Uparta i konsekwentna. Jej bliscy mówią, że można na niej polegać

Ambitna i uparta, lecz jest przeciwna zasadzie, że cel uświęca środki. Piękna, ale i mądra. W życiu kieruje się wartościami, w których rodzina jest na pierwszym miejscu. Córunia taty. Marzy, by mieć własny motor. Co jeszcze wiemy na temat Kamili Dziewięckiej?

- Najbardziej zaskoczył mnie fakt, że zostałam Miss Foto - śmieje się Kamila. - Zawsze myślałam o sobie, że jestem niefotogeniczna, a tu taka niespodzianka! Bardzo się ucieszyłam z tego tytułu. Kolejną szarfę przyjęłam już z większym spokojem.

SZARFA W NAGRODĘ

Kamila od samego początku podkreślała, że udział w konkursie Miss był dla niej przede wszystkim zabawą, ale… - W pewnym momencie, im bardziej zbliżał się finał, pomyślałam sobie, że fajnie byłoby zdobyć choć jedną szarfę. Byłaby to forma nagrody dla mnie, za cały trud, jaki włożyłam w przygotowania - zdradza.

Zapłatę otrzymała podwójną, docenili ją fotoreporterzy, a potem otrzymała koronę I Wicemiss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2007. - Konkurs dał mi dużo pewności siebie, wiarę w to, że jak już sobie coś postanowię, to mogę to osiągnąć i wcale nie muszę przy tym iść po trupach - ocenia Kamila. - Na dodatek poznałam trzy nowe, fantastyczne dziewczyny, z którymi się zaprzyjaźniłam.

Konkurs Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2007

Konkurs Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2007

W sobotę, 2 czerwca, wybraliśmy najpiękniejsze kobiety województwa świętokrzyskiego. Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2007 została Magdalena Derszniak, I Wicemiss - Kamila Dziewięcka, zaś II Wicemiss - Kamila Skowronek. Na łamach "Echa Dnia" przedstawimy wszystkie zwyciężczynie. Tydzień temu, w piątek, 8 czerwca, pokazaliśmy Magdę Derszniak. Dziś Kamila Dziewięcka, a w piątek, 22 czerwca, Kamila Skowronek.

Z sukcesu córki cieszą się rodzice - Anna i Robert Dziewięccy.

- Nie denerwowaliśmy się jakoś szczególnie, ponieważ to miała być tylko zabawa. Bałem się jednak o dwie rzeczy. Po pierwsze, jak dziewczyny będą się pokazywały w strojach kąpielowych. Martwiłem się trochę, że to będzie krępujące dla dziewczyn.
Tymczasem to wyjście było bardzo przemyślane i widowiskowe. Poza tym nie wiedziałam, jak Kamila poradzi sobie z prezentacją, a tu ani razu się nie zacięła i tych kilka zdań o sobie powiedziała pewnym głosem - chwali tata.

CÓRUNIA TATY

Nie mówi tego wprost, ale jest dumny z córki. Tym bardziej, że z Kamilą jest bardzo zżyty. - Tak patrzę na nich i widzę, że to córunia taty, widać, że darzy ją takim szczególnym uczuciem - śmieje się mama. Na co natychmiast odpowiada pan Robert: - To wynika z tego, że jak Kamila się miała urodzić, to wszyscy życzyli mi syna i czekali na niego. Wtedy pomyślałem sobie, a co będzie jak się urodzi druga córka. Wtedy nikt nie będzie jej kochał? Do dziś pamiętam to uczucie, i być może stąd ta więź.

Jeszcze długo przed finałem, w domu Dziewięckich wszyscy żartowali z numeru startowego Kamili. - Śmiałam się, że dziewiątka to takie nawiązanie do nazwiska - Dziewięcka. Poza tym, jak jeszcze byłam w szkole, wszyscy nazywali mnie właśnie "Dziewiątką" - mówi pani Ania. - Teraz zastanawiamy się, nad tym, czy Kamila dostanie się do ogólnopolskiego etapu konkursu Miss Polonia. Finał wypada 15 września, czyli w jej urodziny.

Czy będzie dodatkowy powód do świętowania tego dnia? To się dopiero okaże. Natomiast i tak z urodzinami wiąże się pewna, dodatkowa rocznica. - Ten dzień przyjmujemy z moim chłopakiem za początek naszego związku - wyjaśnia Kamila.

KULTURALNY POCZĄTEK MIŁOŚCI

A okoliczności poznania się Kamili i Tomka były bardzo interesujące. - Pewnego dnia wracałam ze szkoły i Tomek, ni stąd ni zowąd, powiedział mi dzień dobry - wspomina.

- Odpowiedziałam i poszłam dalej. Ale on poszedł za mną, a potem zapytał mnie, czy ja go nie pamiętam, odpowiedziałam, że nie. Tomek jednak jeszcze kilka razy ponowił to pytanie. Wreszcie zgłupiałam. Już nie wiedziałam, czy gdzieś się spotkaliśmy, czy nie. Zatrzymałam się. Przed Kieleckim Centrum Kultury staliśmy i rozmawialiśmy przez godzinę.

Tak z początkowego zauroczenia, narodził się związek. We wrześniu tego roku miną już trzy lata. - Kamila ujęła mnie najpierw urodą, a potem inteligencją - przyznaje Tomek Młynarczyk. - Jest bardzo ambitna i uparcie dąży do celu. To w niej cenię najbardziej.

Także Tomek sukces Kamili przyjął z wielką satysfakcją. - Nie miałem nic przeciwko temu, żeby wzięła udział w konkursie. Nie mogłem jej zabronić - śmieje się. - Takie zwycięstwo może jej pomóc w życiu, a już na pewno nie zaszkodzi. Więc cieszę się razem z nią.

Tomek od najmłodszych lat jest wielkim miłośnikiem motorów. Swoją pasją zaraził Kamilę. Żeby pojąć technikę jazdy na motorze potrzebowała jedynie kwadrans. Dziś marzy, żeby zrobić prawo jazdy na motor. Z kategorią "B" w ubiegłym roku poradziła sobie bez problemu i egzamin zdała za pierwszym razem.

SESJA I PRACA

Zresztą równie dobrze radzi sobie na studiach. Właśnie ma zaliczenia na pierwszym roku zarządzania i inżynierii produkcji na Politechnice Świętokrzyskiej. Ma szanse na zwolnienie z dwóch egzaminów.

Oprócz nauki, Kamila ma jeszcze jeden obowiązek. Pracuje jako barmanka i kelnerka w jednym z kieleckich pubów. - Taka właśnie jest. Bezczynność to jej największy wróg, więc nawet jak idzie do ogrodu posiedzieć, to zabiera z sobą książkę - mówi Robert Dziewięcki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie