Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezdomni, samotni razem przy wielkanocnym stole w Kielcach

Marta Baran
W Wielką Sobotę blisko 400 bezdomnych kielczan znów spotkało się w Wojewódzkim Domu Kultury, by wspólnie zjeść wielkanocne śniadanie.
W Wielką Sobotę blisko 400 bezdomnych kielczan znów spotkało się w Wojewódzkim Domu Kultury, by wspólnie zjeść wielkanocne śniadanie.
Wielkanoc to szczególny okres w roku i najważniejszy dzień w życiu chrześcijan w którym należy skupić się na głębszych refleksjach dotyczących nie tylko naszego życia, lecz również relacji rodzinnych... Dla ludzi bezdomnych, których trudna sytuacja życiowa zmusiła do obchodzenia świąt w samotności, jest to zwykle czas pełen zadumy nad własnym losem. By to zmienić i wzbogacić ten szczególny moment o świąteczny akcent, darczyńcy z kieleckiego Caritas, Miejskiego Ośrodku Pomocy Rodzinie i WDK zorganizowali śniadanie wielkanocne dla bezdomnych, które odbyło się w placówce kulturalnej przy Ściegiennego 2.

To już kolejny raz, kiedy w tym miejscu zgromadziło się blisko 400 potrzebujących, którzy przybyli, by wspólnie zasiąść do świątecznego stołu. Nim jednak, podzielili się symboliczną święconką wysłuchali życzeń z ust reprezentantów władz miasta w osobach Agaty Wojtyszek oraz senatora Krzysztofa Słonia. Tradycyjnie, swoją obecnością imprezę uświetnili także duchowni, a zatem biskup Jan Piotrowski i ksiądz biskup Marian Florczyk.

- Aktualnie obchodzimy rok Świętego Brata Alberta, a on mawiał, że bez miłości podana strawa jest niesmaczna. Pamiętajmy więc, by w życiu codziennym dzielić się miłością z bliźnimi - apelował do obecnych biskup, Jan Piotrowski.

Podobnie o świętach mówiła także Agata Wojtyszek, która również zwróciła uwagę na aspekt duchowy okresu świąt, a na ten, jak zaznaczała, nie wpływają posiadane dobra materialne a wiara i nadzieja w lepsze jutro. Wojewoda życzyła samotnym, by mieli, właśnie, nadzieję i wierzyli w Boże Miłosierdzie, ponieważ Wielkanoc to najważniejszy czas w życiu chrześcijan, bo wtedy odnawia się wiara w drugiego człowieka.

Po przemówieniach i uroczystym poświęceniu pokarmów przez biskupa Mariana Florczyka potrzebujący posilili się świąteczną strawą przygotowaną przez restaurację Różowy Kontrabas. Na stołach tradycyjnie nie zabrakło faszerowanych jajek, żurku, różnych wyrobów wędliniarskich, ciast i sałatki jarzynowej.

Obecni podopieczni kieleckiego MOPR-u i inne osoby bezdomne z naszego miasta otrzymały również paczki przygotowane na tę okazję przez Caritas, która jak co roku i teraz była pełna produktów takich jak np. konserwy, makarony, czy nawet słodycze.
- W tych paczkach jest wszystko, co nam się bardzo przydaje, bo to śniadanie tu to jedno, ale później znowu idziemy gdzieś na ulicę, no i wtedy... Czasami bywa bardzo źle - zdradzała Pani Ewa, która, jak wspomina, często w kryzysowych momentach udaje się do lokalnej noclegowni.
Cieszmy się zatem, że w naszym mieście od lat organizowane są takie spotkania, które sprawiają, że osoby potrzebujące mogą zaznać trochę rodzinnego ciepła i obchodzić święta w godny sposób.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie