Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blok socjalny tylko z nazwy

Anna ŚLEDZIŃSKA
Budynek przy ulicy Samsonowicza w niczym nie przypomina typowego bloku socjalnego.
Budynek przy ulicy Samsonowicza w niczym nie przypomina typowego bloku socjalnego. Fot. Anna Śledzińska
Klucze do ponad 50 lokali trafią jeszcze w lecie do rąk mieszkańców lokali socjalnych z Ostrowca Świętokrzyskiego. Otrzymają je ci, którzy nie sprawiają problemów i regularnie opłacają czynsze.

Problem z brakiem mieszkań socjalnych w Ostrowcu został częściowo rozwiązany w ubiegłym roku, kiedy oddano do użytku dwa bloki przy ulicy Osadowej i Parkowej. Obecnie w ostatniej fazie zagospodarowania jest były akademik przy ulicy Samsonowicza.

ŁADNIE I CZYSTO

Jednoklatkowy, pięciokondygnacyjny blok bez poddasza jest przykryty płaskim dachem. Na dole znajdują się piwnice, wózkownia, wymiennikownia oraz pomieszczenia gospodarcze. Jeden lokal mieszkalny na parterze został przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych. W ramach zagospodarowania terenu wokół budynku wykonane będą plac zabaw, dojścia, dojazdy oraz miejsca postojowe i na kontenery z odpadami.

- Dwadzieścia lokali to kawalerki o wielkości około 18 metrów kwadratowych. Pozostałe mieszkania mają po dwa pokoje i od 37 do 46 metrów kwadratowych powierzchni - mówi Jarosław Górczyński, wiceprezydent Ostrowca. - Wykonawca na nasze zlecenie montuje kabiny prysznicowe, umywalki, kuchenki, płytki i wykładziny, choć nie jest to wymogiem.

Od początku zapowiadano, że w nowym bloku zamieszkają osoby, które do tej pory przebywały w dużo gorszych warunkach, a mimo to wywiązują się bez problemów ze swoich obowiązków wobec zarządcy.

BĘDĄ MOGLI EKSMITOWAĆ

Poprawi to znacznie sytuację spółdzielni mieszkaniowych, które nie mają gdzie wykwaterowywać eksmitowanych lokatorów. Otrzymają na ten cel po kilkanaście lokali socjalnych, miedzy innymi przy ulicach Kuźnia i Siennieńskiej.

- Czekamy na to z niecierpliwością - przyznał na zebraniu z mieszkańcami osiedla Słoneczne prezes Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Marek Zaręba. - Staramy się pozbywać najbardziej uciążliwych mieszkańców, ale ze względu na brak lokali zastępczych często jest to niemożliwe.

Skutki działań nieodpowiedzialnych lokatorów mieszkańcy jednego z wieżowców z osiedla Słoneczne odczuli na własnej skórze w lutym. Jeden sąsiadów, z którym już wcześniej bywały poważne problemy, podczas libacji alkoholowej zaprószył ogień i spowodował poważny pożar. Obecnie przebywa na leczeniu odwykowym i gdy tylko wróci, otrzyma do podpisu umowę, na mocy której zrealizowany zostanie wyrok eksmisyjny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie