Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Blue Cafe i Boney M poderwali Kadzielnię! Na koncercie charytatywnym bawił się tłum (zdjęcia, video)

Iza Mortas
Dawid Łukasik
W piątek w Amfiteatrze na Kadzielni w Kielcach odbył się dziesiąty wielki koncert charytatywny. Boney M. porwało publiczność, Blue Cafe zaprezentowało się rewelacyjnie. Mimo deszczowej pogody, atmosfera była naprawdę gorąca!

[galeria_glowna]
Wyśmienitą zabawę na kieleckiej Kadzielni zapewnili "Echo Dnia", Wojewódzki Szpital Zespolony, a także Agencja Koncertowa Ewa-K. Ewy Kozłowskiej, organizatorzy koncertu. Galę poprowadzili Genowefa Pigwa i Mateusz Szymkowiak.

Wszystko po to, żeby pomóc najuboższym dzieciom ze świętokrzyskich szkół. - Ideą tego koncertu od dziesięciu lat jest tylko i wyłącznie pomoc biednym dzieciom. Jest ich coraz więcej, dlatego tym bardziej trzeba im pomagać. Trudno było znaleźć sponsorów, ale mimo wszystko udało się i dzisiaj Kadzielnia powinna być wypełniona po brzegi - mówił Jan Gierada, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach, współorganizator akcji charytatywnej.

Zabawa była fantastyczna. Boney M porwało publiczność! Wszyscy zgromadzeni w amfiteatrze wspólnie śpiewali znane hity, takie jak: "Daddy Cool", "Sunny", "Rivers of Babilon", "Ma baker", czy "Rasputin". Gwiazdy zaskoczyły nie tylko kolorowymi strojami, ale także swoją otwartością. Wokaliści schodzili ze sceny i bawili się w tłumie. Nikt nie odmawiał także wspólnego tańca z artystami, przybyli chętnie brali udział w zabawach wokalnych. Śpiewali wszyscy - i kobiety, i mężczyźni, młodsi i starsi. Boney M. zaskoczyło także całkiem niezła znajomością języka polskiego. "Dobrze, dobrze, dobrze", "słucham?", "super!" - tak do wspólnej zabawy zachęcała jedna z wokalistek. Występ tak się podobał publiczności, że grupa wykonała aż trzy bisy! Po raz kolejny zaśpiewali "Daddy Cool", a także zaprosili do wspólnego śpiewania ochotników.

W nieco innym klimacie zaprezentowała się grupa Blue Cafe. Tancerki w kaskach, mroczny klimat… tak rozpoczęli swój występ. Wokalistka Dominika Gawęda zachwycała nie tylko wyglądem, lecz także swoim oryginalnym, mocnym głosem. Grupa zagrała swoje najbardziej znane kawałki. Można było usłyszeć takie hity, jak "CamiLee", "Do nieba, do piekła", czy "Dada".

Tłum bawił się znakomicie. Trudno było wypatrzeć osobę, którą nie porwały by pełne energii rytmy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie