Z wnioskiem o odwołanie Krzysztofa Tosnowca wystąpił do wojewody świętokrzyskiego Zbigniewa Koniusza Główny Inspektor Transportu Drogowego. - W ocenie Głównego Inspektora Transportu Drogowego organizowanie tego typu spotkań w obecnej sytuacji epidemicznej jest naganne i niedopuszczalne – napisano.
Kulig, ognisko, kiełbaski
Impreza integracyjna odbyła się w ostatni piątek w gospodarstwie agroturystycznym w Borkowie pod Kielcami i wzięło w niej udział około 20 osób, czyli połowa zatrudnionych w Wojewódzkiej Inspekcji transportu Drogowego w Kielcach. W ramach spotkania zorganizowano kulig i ognisko z pieczeniem kiełbasek, a także przeciąganie liny.
Po otrzymaniu pisma z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, wojewoda Zbigniew Koniusz niemal natychmiast podjął decyzję o dymisji szefa świętokrzyskich "Krokodyli", co potwierdza Marzena Chodakowska, rzecznik Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach. Do czasu powołania nowego szefa Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego funkcję tę będzie sprawowała dotychczasowa zastępczyni Krzysztof Tosnowca Agata Wiśniowska.
Krzysztof Tosnowiec nie chce komentować sprawy. Odwołany szef świętokrzyskich "Krokodyli" ma 48 lat, służbę mundurową pełnił przez 26 lat, przez pierwsze osiem lat był wojskowym, potem przez 18 lat pracował w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Gorący okres u "Krokodyli" i wielkie kontrowersje
Przypominamy, że sprawy związane z kierownictwem świętokrzyskich "Krokodyli" wywoływały kontrowersje jeszcze przed powołaniem na szefa tej instytucji Krzysztofa Tosnowca. Wszystko zaczęło się w listopadzie 2019 roku, kiedy to decyzją wojewody stanowisko stracił ówczesny szef Patryk Czuba, a jego odwołanie wywołało ogromne zdziwienie - tak wśród polityków rządzącej partii, jak i opozycji, ludzi z branży transportowej czy wreszcie pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Najpierw murem za zwolnionym szefem „Krokodyli” stanął Związek Zawodowy Inspekcji Transportu Drogowego. Związkowcy napisali pismo do Głównego Inspektora Transportu Drogowego Alvina Gajathura, w którym podkreślali, że są bardzo zaniepokojeni zwolnieniem Patryka Czuby, który pracował z pełnym oddaniem, a pod jego kierownictwem inspektora wyróżniał się na tle pozostałych.
Wielką akcję poparcia dla zwolnionego szefa przygotowali także pracownicy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Kielcach. "Protest" polegał na tym, że pewnego dnia praktycznie wszyscy nie przyszli do pracy.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?