W niedzielę wieczorem policjanci z Chęcin, którzy jechali przez Piekoszów, zwrócili uwagę na bmw.
- Jego kierujący nie dość, że jechał pod prąd, to o mały włos nie doprowadził do zderzenia z radiowozem. Gdy funkcjonariusze dali kierowcy niemieckiego auta sygnał do zatrzymania, ten go zignorował i zamiast się zatrzymać, przyspieszył – informuje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy kieleckiej policji.
Po dwukilometrowym pościgu kierowca bmw wjechał w polną drogę, a tu auto się zakopało. Okazało się, że za kierownicą auta siedział 25-latek z powiatu kieleckiego. Badanie wykazało, że młody człowiek miał w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu.
- Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej może mu grozić kara do pięciu lat pozbawienia wolności – dodaje policjantka.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?