Tuż przed godziną 22 w czwartek pogotowie i strażacy ruszyli na wezwanie do gminy Działoszyce. Na miejscu okazało się, że 59-letni mężczyzna nie żyje, a około 80-letnia matka, która była z nim w domu, ma objawy podtrucia.
-Być może tlenkiem węgla. Na razie nie ma co do tego pewności. W chwili, gdy prowadziliśmy pomiary, dom był już wywietrzony - informował na gorąco Tadeusz Pasternak, rzecznik prasowy pińczowskiej straży pożarnej.
-Jest za wcześnie, by mówić o przyczynie śmierci mężczyzny. Trwa jej ustalanie. Sąsiad 59-latka opowiadał, że gdy przed dotarciem służb wszedł do domu, poczuł woń gazu, dlatego wywietrzył pomieszczenia - tłumaczył po godzinie 23 Grzegorz Dudek, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?