- Remont ulicy świętego Stanisława Kostki nie jest nadzorowany przez dendrologa mimo że umowa z mieszkańcami przewidywała jego obecność. - zaalarmowała nas Anna Tamborska-. Miejski Zarząd Dróg tak prowadzi prace, że drzewa ich nie przetrzymają.
- W czasie układania kabla energetycznego przecięto mnóstwo korzeni drzew - dodaje mieszanka. - A teraz szykują się poważniejsze prace, których nie da się wykonać ręcznie. Mają być montowane gigantyczne fundamenty pod latarnie. Podczas tych prac na pewno zostaną uszkodzone korzenie, ponieważ beton ma wypełnić całą przestrzeń między drzewami. Mamy wrażenie, że projektant nie był nigdy na miejscu i nie dopasował swoich pomysłów do rzeczywistości. Przykładów na to jest więcej. Czy nie można zamontować innego oświetlenia i tylko po jednej stronie ulicy, tam gdzie był kładziony kabel? Kiedy na budowie pojawi się dendrolog? Bez jego nadzoru drzewa nie przetrzymają tej inwestycji?
- Na ulicy zaprojektowano oświetlenie nawiązujące charakterem do istniejącego. Oprawy oświetleniowe zawieszone będą na linach, które zakotwione będą do słupów usytuowanych po obu stronach ulicy. Taka konstrukcja wymaga dość dużych fundamentów i mogą one kolidować z systemem korzeniowym drzew - przyznaje rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg, Jarosław Skrzydło. - Projektant ma się wypowiedzieć w tej sprawie. Osoba sprawująca pieczę nad drzewami zatrudniona przez wykonawcę posiada stosowne kwalifikacje i jest obecna na placu budowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?