Budynki spółdzielcze w Starachowicach bez piecyków gazowych

Gdy zapytaliśmy Marka Skibę, prezesa Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, co jest spektakularnym sukcesem spółdzielni w 2017 roku, na pierwszym miejscu wymienił likwidację piecyków gazowych we wszystkich budynkach zarządzanych przez spółdzielnię. Przez 11 lat akcji prace wprowadzające centralną ciepłą wodę wykonano w 81 budynkach. We wszystkich trzeba było zainstalować indywidualne wymienniki ciepła i wykonać sieć ciepłej wody. Realizowano to przy współpracy z Zakładem Energetyki Cieplnej.

Szeroki zakres remontów
Rok 2017 w Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, gdzie mieszka 20 tys. mieszkańców Starachowic, w 6000 mieszkań, w 143 budynkach wielorodzinnych, prezes Marek Skiba uznaje, jako trudny, ale udany. Na przykład remonty wykonano za 6 mln zł. Dotyczyły ocieplenia budynków, remontu elewacji, wymiany drzwi wejściowych, okien, malowania klatek schodowych, remontu dachów, budowy chodników, miejsc postojowych dla samochodów, instalacji przeciwpożarowej w spółdzielczych wieżowcach i innych. Rozpoczęto trzyletni program wyposażania budynków w nowoczesne, elektroniczne podzielniki ciepła.

Nieznacznie zmniejszyły się zalęgłości czynszowe spółdzielców. Na koniec listopada wyniosły niecałe 1,9 mln. zł. Spółdzielnia uzyskała tak zwane „białe certyfikaty”, wskazujące na ekologiczne działania firmy. W ubiegłym roku, po długich staraniach Spółdzielnia uzyskała prawo wykupu na własność gruntów pod pawilonami handlowymi. Spółdzielnia zapłaci za to 3 mln zł. Płatność jest rozłożona na 10 lat. Dotąd były w użytkowaniu wieczystym. Istotny był udział radnych miejskich Starachowic, z Klubu Radnych Spółdzielni i Wspólnot Mieszkaniowych, w zakresie remontów infrastruktury miejskiej, w sąsiedztwie osiedli spółdzielczych.