Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz kontra sandomierscy radni - kłócą się również przy okazji powodzi

Małgorzata PŁAZA
Kto ma dzielić dary przekazywane sandomierskim powodzianom? Burmistrz uważa, że do pracy w specjalnej komisji powinni włączyć się radni. W piśmie skierowanym na ręce przewodniczącego Jerzy Borowski nie szczędzi rajcom ostrych słów. Ci nie kryją oburzenia.

To kolejna już odsłona konfliktu między burmistrzem a radnymi. Strony nie zawiesiły broni nawet na czas walki ze skutkami powodzi, przeciwnie w tym okresie padło szczególnie dużo ostrych słów i zarzutów.

OSTRY TON

Do dotkniętego powodzią Sandomierza wciąż wpływają deklaracje pomocy od innych samorządów i firm. Darczyńcy zapowiadają przekazanie dla powodzian między innymi materiałów budowlanych, sprzętu AGD i mebli.
- To wartościowe rzeczy - podkreśla burmistrz Sandomierza Jerzy Borowski. - Uważam, że radni, jako osoby zaufania społecznego, powinni wejść w skład komisji i włączyć się w podział darów - podkreśla burmistrz.

Jerzy Borowski skierował na ręce przewodniczącego Rady Miasta pismo w tej sprawie. Ma ono ostry ton. Burmistrz napisał w nim, zwracając się do radnych, że czas zakończyć popisy w mediach, a pora zająć się konkretnymi działaniami i podejmowaniem konstruktywnych decyzji na rzecz poszkodowanych.
- Radni cały czas popisywali się w czasie powodzi - podkreśl Jerzy Borowski. - Nie jest sztuką zanieść butelkę wody, dwa kilogramy ryżu czy konserwę. Sztuką jest podjąć konkretne działania - stwierdza burmistrz.

Burmistrz podkreśla, że jest to już drugie pismo w sprawie pomocy przy podziale darów. - Na pierwsze nie otrzymałem odpowiedzi. Radni chowają głowę w piasek. Jeśli tak będzie i tym razem, wystosuję kolejne pismo, które zostanie upublicznione - zapowiada Jerzy Borowski.

"NIGDY NIE UCHYLALIŚMY SIĘ OD POMOCY"

Tadeusz Frańczak, przewodniczący sandomierskiej Rady Miasta nie ukrywa zdziwienia zarzutami i oburzenia tonem pisma.
- Ton pisma jest obraźliwy - stwierdza Tadeusz Frańczak. - Nigdy nie uchylaliśmy się od pomocy. Przeciwnie - od pierwszego dnia powodzi pomagamy poszkodowanym. Wielokrotnie pytaliśmy burmistrza, czy nie potrzeba mu wsparcia, czy nie zorganizować sesji nadzwyczajnej poświęconej powodzi. Burmistrz odpowiadał za każdym razem tak samo - że sam sobie poradzi, że wszystko ma pod kontrolą, mówił również, żeby mu nie przeszkadzać - mówi przewodniczący.

Tadeusz Frańczak podkreśla, że w ubiegły poniedziałek spotkał się z burmistrzem. Obaj doszli do wniosku, że dobrym rozwiązaniem będzie powołanie komisji mieszanej złożonej z radnych, a także z urzędników i pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej.
- To moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Pracownicy ośrodka i urzędu miasta mają lepsze rozeznanie, do kogo kierować pomoc - mówi przewodniczący. - We wtorek jednak dostałem pismo, w którym burmistrz wyraził dezaprobatę dla pracy Rady Miasta.
Tadeusz Frańczak skierował wczoraj na odpowiedź na pismo burmistrza. Radnym zaproponował, aby sami, indywidualnie podejmowali decyzję o pracy w komisji.

- Nie uchylamy się od współpracy i odpowiedzialności. Chcemy tylko, aby wszystko odbywało się na przyzwoitych zasadach - podkreśla Tadeusz Frańczak.

POWODZIOWE ZGRZYTY

Konflikt między burmistrzem a radnymi trwa już od dawna. Zgrzytów nie brakowało również w czasie powodzi. Radni z większościowego porozumienia, pracujący między innymi w punkcie pomocy przy ulicy Lwowskiej, kilkokrotnie zarzucali władzom miasta niedociągnięcia w akcji pomocy powodzianom.
Na sesję nadzwyczajną poświęconą powodzi Jerzy Borowski nie przyszedł. Tłumaczył, że nie ma czasu, poza tym - jak zaznaczył - sesja została zwołana tylko po to, aby rozliczać burmistrza z akcji powodziowej. Twierdził, że wszystkie informacje, o jakie prosili radni, przekazał na ręce przewodniczącego, Tadeusz Frańczak mówi, że materiały dotarły do niego dzień po obradach. To w nich miała być zawarta pierwsza propozycja współpracy przy podziale darów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie