Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski podróżuje po Europie starym polonezem. Odwiedza wyjątkowe miejsca. Zobaczcie zdjęcia

Sandra Krakowiak
Sandra Krakowiak
Burmistrz Grzegorz Gajewski w podróżuje po Europie starym polonezem. Opatowska ekipa Złombola wraca do Opatowa północną trasą. Na zdjęciu burmistrz z żoną i synem. Na kolejnych slajdach zdjęcia z różnych zakątków Europy.
Burmistrz Grzegorz Gajewski w podróżuje po Europie starym polonezem. Opatowska ekipa Złombola wraca do Opatowa północną trasą. Na zdjęciu burmistrz z żoną i synem. Na kolejnych slajdach zdjęcia z różnych zakątków Europy. Grzegorz Gajewski fb.
Jak już informowaliśmy, 1 lipca burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski z żoną i synem wyruszył w rajdzie charytatywnym Złombol, z którego dochód przeznaczony jest dla dzieci z domów dziecka. Do pokonania w jedną stronę było ponad 3 tysiące kilometrów. Nasza załoga dotarła na metę, a teraz wraca do Opatowa, po drodze odwiedzając piękne miejsca.

Burmistrz Opatowa Grzegorz Gajewski w podróżuje po Europie starym polonezem

Grzegorz Gajewski z żoną Elżbietą i synem Janem, wracają do Opatowa z Portugalii. Nasza ekipa wybrała się w podróż polonezem z 1994 roku. Jak zapewnia burmistrz, maszyna świetnie sobie radzi w trasie i jest niezawodna. Polonez z dzielną załogą na pokładzie przejechał trasę do Portugalii, która wiodła przez: Brno, Wiedeń, Wenecję, Genuę, Monako, Carcassonne, San Sebastian, Valladolid aż do Nazare. O udziale w Złombolu informowaliśmy na bieżąco.

Grzegorz Gajewski z rodziną ruszył już w trasę powrotną o czym poinformował w mediach społecznościowych.
"Niezłomny Polonez wraz z Griswold Family Team nadal w trasie. Pomyśleliśmy, że skoro do Nazare dotarliśmy południem Europy, to do domu wrócimy północą. Właśnie trafiliśmy na kemping pomiędzy La Rochele a Nantes, w drodze do Mont Saint Michel. Plan na jutro obejmuje też Omaha Beach w Normandii, a potem podróż w kierunku Wersalu. Polonez czuje się wyśmienicie i merda ogonem na myśl o dalszym podboju Europy" – napisał burmistrz.

W mediach społecznościowych burmistrz dzieli się wrażeniami z podróży oraz pokazuje zdjęcia z miejsc, które odwiedzili: "Dziś zamiast na wschód, pojechaliśmy na północ Europy, do jednego z najbardziej niesamowitych miejsc na świecie - Mont Saint Michel. Polecam serdecznie aby poczytać o tym miejscu, bo nie chcę tutaj zanudzać. Skoro już byliśmy niedaleko, to nie mogliśmy nie odwiedzić plaży Omaha, na której rozegrały się najbardziej krwawe sceny operacji Overlord, czyli desantu Aliantów w Normandii (vide pierwsze sceny filmu Szeregowiec Ryan). No i na koniec dwa nieplanowane miejsca, do których trafiliśmy przypadkiem. Pierwsze to pięknie zadbany cmentarz polskich żołnierzy poległych w czasie obrony Francji w roku 1940 oraz w walkach roku 1944, a drugie - wisienka na torcie - przypadkiem znaleziony kemping u stóp zamku w Falaise, w którym urodził się, wychował i zbroił Wilhelm Zdobywca - zwycięzca spod Hastings z 1066 r., król Anglii i jeden z najpotężniejszych władców średniowiecza.
Pozdrawiamy z trasy!" - dodał burmistrz Grzegorz Gajewski na swoim facebooku.

Zobaczcie galerię zdjęć z wyprawy burmistrza Opatowa

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie