Bogdan Borusewicz złożył wniosek o odroczenie obrad do czasu "opuszczenia terenu Sejmu i Senatu przez siły policyjne". - Nie będziemy obradować pod taką presją - powiedział. - Proszę się nie bać panie marszałku, z naszej strony nic panu ani PiS-owi nie grozi - mówił.
Jego wniosek został odrzucony w głosowaniu. Karczewski zapewnił, że na terenie izby nie znajdują się funkcjonariusze policji.
- Zupełnie niepotrzebnie się państwo denerwujecie. Mówię, że to nieprawda. Proszę mi wierzyć lub nie - podkreślił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?