Za 1000 złotych kupił bombki choinkowe, które ofiarował premiera Donald Tusk, po czym sięgnął po super-butelkę-skarbonkę ze sporą zawartością. Fant kosztował 1300 złotych, a pięć "setek", jakie znajdowały się w środku, pan Mieczysław - człowiek o wielkim sercu - przekazał dla dzieci z ubogich rodzin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
