Osy użądliły dwójkę dzieci w wieku 3 i 5 lat w Szczaworyżu w powiecie buskim. Ukryte w ziemi koło domu gniazdo likwido-wali strażacy. Dzieci na wszelki wypadek zabrało pogotowie, bo istniała obawa, że dostaną wstrząsu po ugryzieniach.
Od maja usuwaliśmy już ponad 600 gniazd os i szerszeni - powiedziała rzecznik świętokrzyskiej straży Magdalena Po-rwet. - Rekord padł przedwczoraj, kiedy strażacy wyjeżdżali do takich przypadków aż 41 razy. Dziennie mamy ich średnio trzy-dzieści. Dlatego apelujemy, aby wzywać do usuwania gniazd os specjalistyczne przeznaczone do tego firmy. Straż pożarna mo-że pomóc w przypadkach, gdy owady stanowią szczególne za-grożenie lub gniazdo jest trudno dostępne.
Strażacy usuwali już gniazda os nawet z gabinetu lekar-skiego, toalety publicznej. Wczoraj jechali do owadów w gołęb-niku w Nowej Słupi. Już wiadomo, że w tym roku takich zgło-szeń będzie więcej niż w 2005. Strażacy mieli w ubiegłym se-zonie 700 wyjazdów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?