Tuż przed godziną 22 w środę strażacy dostali sygnał o pożarze w mieszkaniu na ostatnim piętrze jednego z bloków w osiedlu generała Andersa w Busku.
- Na miejsce pojechały trzy nasze wozy gaśnicze oraz podnośnik. Z klatki, w której znajdowało się płonące mieszkanie, ewakuowanych zostało 25 osób - relacjonował na gorąco Robert Bujny, rzecznik prasowy buskiej straży pożarnej.
Jak się okazało, płomienie szalały w jednym z pokoi. Z pierwszych relacji strażaków wynikało, że żadnej z dwóch osób, które były w mieszkaniu, nic się nie stało.
- Trwa szacowanie strat. Przypuszczamy, że przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez 33-latka, który w chwili, gdy sprawdzaliśmy jego trzeźwość, miał 3,25 promila alkoholu w organizmie - informuje Marcin Ciszek, oficer prasowy buskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?