Były bramkarz KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski Jakub Burek trafił do klubu ekstraklasy. Na rok został wypożyczony do Cracovii

Jakub Burek jest wychowankiem MKS KSZO Junior Ostrowiec Świętokrzyski. Później występował w UKS SMS Łódź, juniorach Sandecji Nowy Sącz, ponownie KSZO 1929, Pogoni Siedlce, reprezentował barwy Wisły Płock, teraz został zawodnikiem Cracovii.

- Kuba jest przykładem dla młodych zawodników naszego klubu. Udowodnił, że przez ciężka pracę, determinację i dobrą grę w krótkim czasie można spełniać swoje marzenia. Czuję dużą satysfakcję i dumę, że klub przyczynił się znacząco do tego sukcesu

- powiedział nam w jednym z wywiadów Piotr Chorab, prezes KSZO 1929 Ostrowiec, gdy Jakub Burek na zasadzie transferu definitywnego przeszedł z KSZO 1929 do Wisły Płock.

Jakub Burek dołączył do Cracovii na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją wykupu z Wisły Płock. Miniony sezon spędził na wypożyczeniu w II-ligowej Pogoni Siedlce, z którą wywalczył awans na zaplecze Ekstraklasy. Na boisku spędził 2654 minuty i zachował 9 czystych kont.

- Były zimą rozmowy o moim powrocie do Płocka, ale z moim agentem postanowiliśmy, że dogram sezon w Pogoni. Myślę, że była to najlepsza decyzja, jaką mogłem podjąć. Nie wiadomo, jak by było w Płocku, a w Siedlcach zrobiliśmy awans i to był impuls do tego, że jestem w Krakowie, a nie gdzie indziej. Pierwszy kontakt z Cracovią był w poprzednią niedzielę, a dzień później dowiedziałem się, że negocjacje dobiegają końca i jeszcze w ten sam dzień przyjechałem do Krakowa. Potem były badania i podpisanie kontraktu. Wiem, że były też inne kluby z ekstraklasy, ale nie doszliśmy do porozumienia, ale trafiła się oferta z Cracovii, myślę, że najlepsza i jestem w Krakowie. Jakie mam oczekiwania? Trzeba być realistą, nie ma co sięgać gwiazd. Czekam na swoją szansę, pracuję, tak jak zawsze i jak dostanę ją, to wtedy będę mógł pomyśleć o jakimś celu. Większość pracy wykonuje się w głowie. Myślę, że jak głowa „dojedzie”, to będzie dobrze i na każdym poziomie rozgrywkowym dam radę - mówił Jakub Burek w wywiadzie dla portalu gazetakrakowska.pl.

Gdy z KSZO 1929 Ostrowiec przechodził do Wisły Płock, trener bramkarzy wypowiadał się o nim bardzo pozytywnie, a le w płockim zespole nie dostał szansy występów. Dlaczego?

- Nie byłem jeszcze ograny, miałem za sobą pół roku na poziomie seniorskim. Ciężko było mnie wcisnąć do składu, bo wtedy Wisła Płock była jeszcze w ekstraklasie. Potem spadła, ale widocznie musiałem jeszcze popracować, stąd wypożyczenie do Pogoni Siedlce. To był mój pierwszy sezon na poziomie centralnym. Pomogło mi to. Teraz jest wypożyczenie do Cracovii i mam nadzieję, że będę miał szansę zadebiutować w ekstraklasie. Trafiłem tu na rok, z opcją pierwokupu. Jak się spodobam, to myślę, że uda się zostać

- dodał Jakub Burek dla portalu gazetakrakowska.pl.