MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cena za kielecki spodek - kosmicznie wysoka?

Paulina Baran
Marek Wołoch i Filip Pietrzyk (po prawej) w sprawie sprzedaży dworca... nabrali wody w usta. Nie pomogła również obecność negocjatora Krzysztofa Wojsy (z lewej).
Marek Wołoch i Filip Pietrzyk (po prawej) w sprawie sprzedaży dworca... nabrali wody w usta. Nie pomogła również obecność negocjatora Krzysztofa Wojsy (z lewej). Dawid Łukasik
Bezowocne negocjacje w sprawie sprzedaży dworca PKS w Kielcach.

ZOBACZ także:
Razem chcą uratować dworzec PKS w Kielcach

Nie ma przełomu w sprawie zakupu przez miasto dworca autobusowego w Kielcach. Pierwsze decyzje mogą zapaść w poniedziałek.

W miniony piątek informowaliśmy, że prezes spółki PKS 2 Marek Wołoch wystąpił do miasta Kielce z propozycją sprzedaży kieleckiego dworca PKS. - Złożyliśmy ofertę miastu i chcemy sprzedać dworzec za 25 milionów złotych. Miasto powinno dać nam odpowiedź na piśmie, jakie warunki proponuje - wyjaśniał Marek Wołoch. Zaznaczał, że samo wieczyste użytkowanie gruntów dworca zostało wycenione na 27 milionów, więc oferta jest bardzo korzystna. Spółka jest też gotowa na sprzedaż wiązaną, polegającą na tym, że zamiast części pieniędzy przejmie nieruchomości, które miasto i tak planuje sprzedać.
Prezydent Kielc Wojciech Lubawski przyznał, że jest zainteresowany kupnem obiektu, ale ostateczna cena, jaką miasto może zapłacić to 19 milionów 900 tysięcy złotych.

Wczoraj w Urzędzie Miasta w Kielcach odbyło się spotkanie przedstawicieli ratusza i właściciela dworca. Żadnych konkretnych decyzji nie podjęto, oprócz zaplanowania na przyszły poniedziałek kolejnych rozmów. - Podsumowaliśmy nasze dotychczasowe działania. Sprawdziliśmy, czy nie nastąpiło jakieś zbliżenie stanowisk, ale nie nastąpiło - powiedział po spotkaniu dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji w Urzędzie Miasta Kielce - Filip Pietrzyk. Przyznał, że panowie ustalili termin kolejnego spotkania, ale trudno powiedzieć, czy rozmowy w ogóle przyniosą jakiś efekt. - Spółka PKS 2 nieco opuściła cenę, jakiej żąda za sprzedaż dworca, ale to nic nie zmienia. To są publiczne pieniądze. Dworzec jest bardzo ważny, ale nie możemy nic robić za wszelką cenę - stwierdził Pietrzyk.

Marek Wołoch przyznał, że choć przełom w sprawie sprzedaży dworca nie nastąpił to wierzy, że rozmowy ostatecznie przyniosą skutek. Dodał, że spółka PKS 2 obniżyła cenę, jaką chciałaby dostać za dworzec, nie zdradził jednak szczegółów.

Przypomnijmy
Spółka PKS 2 kupiła nieruchomości i część przewozową PKS Kielce w 2013 roku za niecałe 10 milionów złotych. Inwestor chciał stworzyć Zintegrowane Centrum Komunikacyjne z galerią handlową. Plany te zostały jednak zablokowane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie