[galeria_glowna]
Pierwszy raz chwytak urządzenia do burzenia zaatakował pięciokondygnacyjną, charakterystyczną dla tego miejsca budowlę we wtorek, ale awaria maszyny przerwała prace. W środę rano roboty ruszyły od początku.
W ciągu godziny zniknęło prawie całe jedno piętro. Pracom rozbiórkowym towarzyszą momentami tumany kurzu, czego powinni spodziewać się kierowcy, bo wtedy widoczność jest ograniczona w stopniu porównywalnym do gęstej mgły. Polewanie wodą z jednego węża placu, na który upada gruz niewiele daje.
Wygląda na to, że jeżeli nie zajdzie nic niespodziewanego już w środę budynek zniknie.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?