Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Charytatywny maraton zumby w Suchedniowie. Blisko dwa tysiące zebrano dla Bartka

/BOL/
W maratonie zumby wzięło udział wielu suchedniowian w różnym wieku.
W maratonie zumby wzięło udział wielu suchedniowian w różnym wieku. Mateusz Bolechowski
Blisko dwa tysiące złotych zebrano dla Bartka Orzechowskiego podczas imprezy fitness, jaka odbyła się w hali sportowej w Suchedniowie.
Tańczył też bohater wydarzenia, Bartek Orzechowski z babcią Justyną Bilską i pradziadkiem Marianem Wikło.
Tańczył też bohater wydarzenia, Bartek Orzechowski z babcią Justyną Bilską i pradziadkiem Marianem Wikło. Mateusz Bolechowski

Tańczył też bohater wydarzenia, Bartek Orzechowski z babcią Justyną Bilską i pradziadkiem Marianem Wikło.
(fot. Mateusz Bolechowski)

Bartek Orzechowski, kilkuletni chłopiec z Suchedniowa, urodził się bez stopy. Jego tata, pan Damian, postanowił, że syn tak jak on będzie mógł biegać. Rodzice zbierają pieniądze na specjalistyczną protezę. Zaczęło się od akcji "Biegam, żeby Bartek mógł biegać". Ludzi w koszulkach z takim napisem można zobaczyć na większości maratonów w Polsce. W ich trakcie zbierane są pieniądze dla chłopca. Pomoc zorganizowali też miłośnicy zumby z Suchedniowa i Skarżyska. W sobotę w suchedniowskiej hali sportowej odbył się czterogodzinny maraton.

Zumba daje zdrowie

Imprezę prowadziła czwórka instruktorów; Anna Wrona, Agnieszka Nowak, Ilona Piwowarczyk i Artur Cieślik. Bezpłatnie prowadzili tańce, a chętni wrzucali datki do puszek.

- To nie pierwsza charytatywna akcja, w której bierzemy udział - mówi Ilona Piwowarczyk. Zumbę trenuje od sześciu lat. - To połączenie tańców latynoamerykańskich z fitness. Poprawia kondycję, poczucie rytmu, sylwetkę. Zumba cieszy się coraz większą popularnością, głównie wśród pań, ale i mężczyzn przychodzi na zajęcia coraz więcej - wyjaśnia instruktorka.

Tańczyli i pomagali

W imprezie wzięło udział mnóstwo osób w różnym wieku. Tańczył nawet Bartek Orzechowski z babcią i… pradziadkiem.

- Ja jestem i do tańca i do różańca - śmieje się Marian Wikło. W charakterystycznych koszulkach pojawiła się grupa członków Suchedniowskiej Korporacji Samorządowej z prezesem Cezarym Błachem na czele. Nie tylko tańczyli, przekazali na rzecz chłopca 500 złotych. Anna Ciesielska, jedna z organizatorek maratonu informuje, że w ciągu czterech godzin łącznie uzbierano 1940 złotych i 44 grosze. Jak widać, dobrą zabawę i sport da się połączyć z pomocą.

SPRAWDŹ najświeższewiadomości z powiatu SKARŻYSKIEGO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie