- Prace związane z naprawą chodnika podjęto, ale ekipy jedynie pogorszyły jego stan. Teraz po deszczu przejście wypełnia się wodą, która zbiera się w utworzonej w kostce niecce, ponieważ nie ma odpływu. Co gorsza, stan terenu wokół przychodni również pozostawia wiele do życzenia. Znajduje się tam parking, który jest zdecydowanie za mały, dlatego kierowcy parkują auta na trawniku. Obecnie jest on już zupełnie zrujnowany. Poza tym w okolicy przejścia łączącego ulice Karczówkowską i Zimną znajduje się mnóstwo śmieci. Nie wiem, kto odpowiada za utrzymanie porządku w tym miejscu i kogo powinienem poinformować o problemie - mówił interweniujący czytelnik.
W marcu próbowaliśmy ustalić, kto jest właścicielem wspomnianego terenu. Pracownik spółdzielni, do której należy jeden z okolicznych bloków, poinformował nas, że chodnikiem zajmuje się Miejski Zarząd Dróg, jednak jego rzecznik stanowczo zaprzeczył. Sprawę przekazaliśmy wtedy Straży Miejskiej, która ustaliła właściciela kłopotliwego przejścia. Tym razem ponownie poinformowaliśmy o sprawie zastępcę komendanta, Wojciecha Bafię.
- Jak najszybciej ponowimy interwencję i postaramy się rozwiązać zaistniałe problemy - zapewnił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?