W rozegranym w minioną sobotę meczu kontrolnym ożarowianie, dość niespodziewanie, przegrali ze Starem Starachowice 3:4 (3:1), mimo, że po godzinie gry, po dwóch trafieniach Michała Hołodego i jednym Michała Tomasika prowadzili 3:1. - Mógłbym się usprawiedliwiać i powiedzieć, że w końcówce dałem szansę gry młodym zawodnikom, ale to nie byłoby wytłumaczeniem tej porażki. Po prostu zaważyły o niej fatalne błędy w obronie - przyznał trener Dariusz Pietrasiak. Poza Tomasikiem, wychowankiem klubu, który powrócił do Alitu po pobycie w Stali Mielec oraz włączonym do pierwszej drużyny z ekipy juniorów Bartłomiejem Dudą, w jego zespole nie było nowych twarzy.
Dużo więcej było za to absencji. Zabrakło kontuzjowanych Piotra Sorbiana i Tomasza Woźniaka oraz chorych Konrada Żytniewskiego, Damiana Nogaja, Patryka Niziołka i Wojciecha Skrobisza. - Większość z nich w tym tygodniu powinna już normalnie trenować - uspokaja szkoleniowiec Alitu.
W najbliższą sobotę formę jego zespołu sprawdzi Powiślanka Lipsko, a w przyszłym tygodniu trzecioligowa Avia Świdnik.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski. Najważniejsze informacje z kraju. Jeden zlecił, drugi zabił. Poszło o kobietę
Źródło:vivi24
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU- o frilanserach - perspektywy w zatrudnieniu
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?